Niemcy. 60 tysięcy euro za fałszywe świadectwa zdrowia
30 września 2022W ramach śledztwa prowadzonego przeciwko lekarce z Saksonii policja przeszukała 84 nieruchomości w kilku landach. Policja w Dreźnie podejrzewa, że kobieta wystawiała sfałszowane świadectwa zdrowia. Sprawą zajęło się 225 śledczych, którzy swoje dochodzenie prowadzą w Mecklemburgii Pomorzu-Przednim, Saksonii, Brandenburgii, Dolnej Saksonii, Szlezwiku-Holsztynie i w Hamburgu.
Kobieta poświadczała w sfałszowanych atestach między innymi, że pacjent nie może nosić maski ochronnej albo że nie wolno go szczepić. Na wystawianiu takich zaświadczeń lekarka miała zarobić około 60 tys. euro. Mieszkanie kobiety zostało przeszukane już kilka miesięcy temu, ale trwa analiza jej działań.
Najnowsze przeszukania dotyczą – jak podano w komunikacie – osób, które miały współpracować z lekarką, ale także tych, którzy mieli korzystać z jej usług. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że oferowała je w kilku landach. Miała organizować zbiorowe konsultacje, podczas których „co minutę w zamian za zapłatę w wysokości co najmniej 25 euro” wystawiała fałszywe świadectwa zdrowia, tłumaczą urzędnicy. Kobieta miała korzystać z pomieszczeń udostępnianych jej chociażby przez zakłady pogrzebowe, które miały mieć udziały w jej zyskach i organizować konsultacje.
Nie pierwsza taka sytuacja
Jak informuje policja, ze względu na zakres śledztwa utworzono specjalną grupę dochodzeniową, która zajmuje się również wieloma postępowaniami uzupełniającymi. Te będą toczyć się przeciwko posiadaczom certyfikatów, jak również organizatorom zbiorowych konsultacji. W tym kontekście prowadzone są również dochodzenia przeciwko czterem pracownikom policji w Saksonii, którzy mieli pozyskać sfałszowane certyfikaty.
Podczas poszukiwań w czwartek (29.9.22) zabezpieczono 317 zaświadczeń.
Podobne sytuacje miały miejsce już wcześniej. Wiosną 2022 roku policja przeszukała dziesiątki mieszkań w całych Niemczech. Ponad 90 osób z całego kraju miało otrzymywać od lekarza z Tybingi sfałszowane certyfikaty poświadczające przyjęcie szczepienia przeciwko koronawirusowi.
(DPA/gwo)