Niemcy: pięciolatek zakatowany na śmierć i wyrzucony na śmieci
19 sierpnia 201026-letni konkubin matki dziecka przyznał się do zamordowania chłopca - oświadczył rzecznik prokuratury w Hildesheimie, Bernd Seemann. Zmaltretowane ciało zaginionego Juliana znaleziono wczoraj (18.08.) w miejscowości Delligsen w Dolnej Saksonii.
Obdukcja wykazała, że dziecko doznało licznych obrażeń ciała a w nocy z wtorku na środę (17/18.08) zmarło na skutek krwawień wewnętrznych. Zabójca nie podał konkretnego motywu. Powiedział jedynie, że chłopiec go prowokował i doprowadzał do szału. Dodał, że przed jak i w czasie pastwienia się nad nim, konsumował narkotyki.
Wyrzucony na śmieci
Podejrzany o zabójstwo został aresztowany już w środę (18.08) wieczorem. Po kilkugodzinnym przesłuchaniu przez sędziego śledczego mężczyzna przyznał się dziś w nocy (19.08.) do winy - podała policja. Obecnie przebywa w areszcie śledczym. Jest podejrzany o dokonanie zabójstwa z niskich pobudek.
Ciało Juliana, który zniknął we wtorek wieczorem (17.08), policja znalazła w środę (18.09) po dłuższych poszukiwaniach pod śmieciami w jednym z garaży, niedaleko domu jego rodziców.
W kościele ewangelickim St. Georgs-Kirche w Delligsen odbyło się ciche nabożeństwo upamiętniające zamordowane dziecko.
dpa/AFP/n-tv/Iwona Metzner
Red. odp.: Bartosz Dudek