Niemcy ważnym partnerem strategicznym WFP
3 maja 2017Większość syryjskich uchodźców „nie chce wyjeżdżać do Europy” - powiedział agencji KNA Ralf Südhoff, kierownik biura Światowego Programu Żywnościowego (WFP) w Ammanie w Jordanii. Niemiecki ekspert po odwiedzinach jordańskiego obozu w Zaatari starał się także zrelatywizować wielkie obawy Europejczyków przed nową falą syryjskich uchodźców.
W jego opinii potrzebują oni perspektyw i rząd federalny „zrozumiał, że zapewniając im finansowe wsparcie, daje im tym samym szanse na pozostanie w regionie”.
Jednak decydującym wyzwaniem w następnych latach będzie przejście od doraźnej pomocy świadczonej na rzecz 6 mln osób z Syrii i z regionu do zapewnienia im możliwości prowadzenia samodzielnego życia, uważa niemiecki ekspert. WFP wspólnie z rządami krajów udzielających obecnie schronienia Syryjczykom zamierza to osiągnąć m.in. dzięki treningom zawodowym oraz projektom dot. samozatrudnienia oraz projektom żywieniowym.
Niemiecka pomoc na rzecz Syrii
Jak zaznaczył Ralf Südhoff, Niemcy sfinansowały w 2016 r. połowę działań pomocowych WFP w regionie. W bieżącym roku rząd federalny zamierza przeznaczyć na pomoc Syrii, „co najmniej pół miliarda euro”. Konkretne zobowiązania służą w jednakowym stopniu darczyńcom jak i wolontariuszom. - Jeśli możemy wcześniej planować, daje nam to możliwość zaoszczędzenia do 30 procent kosztów – zapewnia ekspert.
Dzięki Niemcom, które są po Stanach Zjednoczonych największym darczyńcą WFP doszło do „ścisłej pragmatycznej wymiany”. Rząd w Berlinie reaguje na prośby WFP i z myślą o wieloletnich programach pomocowych pamięta z wyprzedzeniem o oddaniu do dyspozycji środków finansowych. - Budżet pomocowy ministerstwa spraw zagranicznych udało się zwiększyć do 700-800 mln euro.
Miejmy nadzieję, że trwale - tłumaczy Ralf Südhoff, podkreślając, że jest to „pomocne dla wielu partnerów”.
Współpraca z mniejszymi organizacjami
Jednocześnie ekspert odrzucił zastrzeżenia, że WFP mógłby wyprzeć mniejsze organizacje humanitarne, gdyż jak zapewnił ”program jest zdany na takich partnerów”, którzy wyspecjalizowali się w określonych zadaniach. Dodał też, że „współpraca z ponad tysiącem organizacji pozarządowych na całym świecie jest dla WFP decydująca”. Ubolewał, że we współpracy rozwojowej wciąż istnieją duże luki między pomocą krótkoterminową oraz programami długoterminowymi. Lepiej byłoby stworzyć korzystniejsze warunki i również w tej kwestii Niemcy są dla WFP „ważnym strategicznym partnerem”.
kna / Alexandra Jarecka