1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy. Za mało wychowawców i sprzedawców

Monika Sieradzka opracowanie
9 sierpnia 2024

Niedobór wykwalifikowanej siły roboczej będzie do 2027 r. problemem w handlu, opiece nad dziećmi i pracy socjalnej.

https://p.dw.com/p/4jIsx
Deutschland Berlin | Jobcenter
Biuro pośrednictwa pracy w Berlinie Zdjęcie: Jens Kalaene/dpa/picture alliance

Według opublikowanego w piątek (9.08.) raportu Instytutu Niemieckiej Gospodarki (IW) w Kolonii, handel jest dziedziną, w której do 2027 roku może w Niemczech  wystąpić najbardziej dotkliwy brak wykwalifikowanych pracowników. Dotyczy to w dużym stopniu także opieki nad dziećmi i usług socjalnych.

Tysiące nieobsadzonych stanowisk

Według badania, około 37 000 stanowisk pozostanie nieobsadzonych z powodu braku kadr. Na każde 65 000 wolnych miejsc pracy  przypada bowiem tylko 45 000 odpowiednio wykwalifikowanych bezrobotnych. „Każdy, kto lubi robić zakupy z doradztwem wyspecjalizowanych sprzedawców, prawdopodobnie będzie musiał w przyszłości dłużej poczekać”, stwierdzili eksperci IW w raporcie.

Równie duża luka może powstać w opiece nad dziećmi. Mimo prognoz, że liczba pracowników  w latach 2022-2027 wzrośnie tu o około 26 procent do nieco poniżej 800 tysięcy, zapotrzebowanie będzie rosło jeszcze szybciej. W rezultacie za dwa lata 27 600 stanowisk pozostanie nieobsadzonych.

W obszarze pracy socjalnej i pedagogiki społecznej w Niemczech  luka zmniejszy się wprawdzie w ciągu najbliższych kilku lat, jednak w wartościach bezwzględnych brakuje 22 200 wykwalifikowanych pracowników, co stanowi trzeci co do wielkości niedobór. Następne w kolejności są opieka zdrowotna i pielęgniarstwo z 20 300 nieobsadzonymi wakatami oraz branża IT, w której brakuje 19 tysięcy pracowników.

Czy migranci domkną lukę na rynku pracy?

Eksperci podkreślają, że te przewidywane luki mogą w rzeczywistości okazać się jednak mniejsze dzięki wysokiemu poziomowi imigracji. W wyniku zmian demograficznych do 2027 r. każdego roku na emeryturę będzie przechodzić o 283 000 pracowników więcej niż osób wchodzących na rynek pracy. Jeśli jednak utrzyma się obecny poziom migracji, to luka ta się wypełni dzięki osobom z zagranicy.

„Firmy już zdają sobie sprawę, że wykwalifikowani pracownicy z zagranicy są ważni", powiedział ekspert IW i autor badania Alexander Burstedde. „Nasze badanie pokazuje, że dobra integracja z rynkiem pracy oferuje ogromne możliwości", dodał. Jego zdaniem, niezbędne jest zatem zwiększenie imigracji wykwalifikowanych osób oraz przyspieszenie procedur uznawania ich kwalifikacji.

Na potrzeby badania stworzono model, który empiryczne trendy z lat 2016-2022 projektuje na rozwój rynku pracy do 2027 roku. W tym celu przeanalizowano trendy w 1300 zawodach pod kątem imigracji, struktury wiekowej i dystrybucji zawodowej, które następnie zestawiono na potrzeby ogólnego obrazu.

(Reuters/sier)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>