Niemieccy ekolodzy zaskarżają Nord Stream do TK. "Dźwignia"
3 lipca 2018Ekolodzy wnieśli jednocześnie o wydanie zakazu budowy gazociągu do czasu rozpatrzenia skargi – poinformowali we wtorek (3.07.18) przedstawiciele organizacji. Na początku czerwca 2018 Wyższy Sąd Administracyjny w Greifswaldzie odrzucił wniosek o nałożenie tzw. środka tymczasowego w postacie nakazu tymczasowego wstrzymania budowy.
W marcu 2018 ekolodzy wystąpili w trybie pilnym z pozwem przeciwko budowie gazociągu. Wyższy sąd krajowy w Greifswaldzie nie zgodził się na tryb pilny ze względu na skomplikowaną materię. Pozew rozpatrywany będzie w normalnym trybie co oznacza, że rozprawa może toczyć się latami. Tymczasem w maju 2018 rozpoczęły się w pobliżu Greifswaldu pierwsze prace przygotowawcze na lądzie.
Ekolodzy są zdania, że budowa nowego gazociągu między Rosją a Niemcami zagraża florze i faunie morskiej na Bałtyku. Ich zdaniem gazociąg nie jest koniecznie potrzebny do zapewnienia dostaw energii do Niemiec.
Projekt ułożenia kolejnego gazociągu przebiegającego równolegle do już istniejącego wywołuje poważne kontrowersje dyplomatyczne z Polską i państwami nadbałtyckimi. Uważają one Nord Stream 2 za projekt geopolityczny, a nie biznesowy. W poniedziałek szef MSZ Estonii Sven Mikser określił to przedsięwzięcie mianem "dźwigni dla Rosji do ingerowania w europejską politykę".
(AFP/du)