Niemiecka prasa: Co zrobić z nadwyżką budżetową?
13 stycznia 2017Jak zauważa komentator "Westfälische Nachrichten": "Wbrew wielu prognozom niemiecka gospodarka wzrosła w 2016 roku w największym stopniu od pięciu lat. Co prawda eksport uległ przejściowemu osłabieniu, ale za to wzrost popytu na rynku wewnętrznym zwiększył obroty przedsiębiorstw. Mamy do czynienia z nadzwyczaj szczęśliwym sprzężeniem zwrotnym: coraz więcej osób znajduje w Niemczech dobrze płatną pracę, a wzrost ich dochodów sprawia, że mogą sobie pozwolić na nabycie wielu potrzebnych im artykułów. Taki wzorowy obieg gospodarczy jest ziszczeniem marzeń profesorów ekonomii".
Nieco inaczej widzi to stołeczna "Die Welt": "Niemieckie społeczeństwo konsumpcyjne przypomina kolosa na glinianych nogach. Obecna pomyślna koniunktura i związany z nią dobrobyt cieszy, ale nie należy z tego powodu popadać od razu w euforię. Potrzebą chwili jest zachowanie rozsądku przez polityków i zwrócenie przez nich większej uwagi na utrzymanie tego trendu w przyszłości. Obecny boom nie będzie przecież trwał wiecznie".
Myśl tę rozwija "Frankfurter Rundschau": "Mimo nadzwyczaj pomyślnej sytuacji wyjściowej Niemcom wciąż nie udaje się wzmocnić na tyle gospodarki, żeby mogła im zagwarantować pewną i bezpieczną przyszłość. Minister finansów Schäuble nie ma żadnego lepszego pomysłu na wykorzystanie nadwyżki budżetowej niż obsługa zadłużenia. Owszem, zmniejszenie długu to świetna sprawa, ale brakuje mu politycznej fantazji i jasnej wizji przyszłości. Tymczasem nasz kraj pilnie potrzebuje naprawy zaniedbań w systemie oświaty, sektorze energetycznym i w transporcie, a także w infrastrukturze informacyjnej. Te zabagnione od lat sprawy mogą się nam już wkrótce odbić czkawką".
Tego samego zdania jest dziennik "Nürnberger Nachrichten": "Najlepszym sposobem na rozsądne zagospodarowanie wypracowanej w trudnych czasach nadwyżki budżetowej są inwestycje. Należy wyłożyć miliardy na zrujnowane szkoły, dziurawe drogi, niedoinwestowaną od dawna infrastrukturę i powszechny dostęp do szerokopasmowego internetu. Taki krok opłaci się w dwójnasób: stworzy zlecenia na nowe usługi, da ludziom pracę i zwiększy ich dochody. A przede wszystkim zagwarantuje Niemcom lepszą przyszłość".
"Münchner Merkur" ma jeszcze jeden pomysł na wykorzystanie nadwyżki w budżecie: "Rozsądna obniżka podatków dla osób o niskich i średnich dochodach byłaby w tych niespokojnych czasach miłym i uspokajającym gestem świadczącym o tym, że rząd kanclerz Merkel troszczy się nie tylko o migrantów, lecz także o ciężko pracujących obywateli, których wysiłek przyczynił się do wytworzenia nadwyżki w budżecie państwa. Taka decyzja udowodniłaby ponadto, że nasze państwo, wbrew wielu krytycznym opiniom o nim, wcale nie musi zabrać jednym, żeby dać innym".
opr. Andrzej Pawlak