Niemiecka prasa o reelekcji Steinmeiera: Jest na wagę złota
24 grudnia 2021Dziennik „Neue Osnabruecker Zeitung” stwierdza:
„Steinmeier zmierza do drugiej kadencji i poparcie FDP przybliża go o krok dalej do celu”. Ale czy powinien on w ogóle ubiegać się po raz drugi o ten urząd - zastanawia się komentator i stwierdza, że krytycy zarzucają politykowi SPD, iż wypada zbyt blado i biurokratycznie. A niektórzy uważają, że jest wręcz nudny. Bo czy ktoś zapamiętał decydujące zdanie, którym Steinmeier nadałby kształt pandemicznemu dyskursowi? - pyta dziennik i stwierdza, że prezydent powinien ustąpić miejsca bardziej charyzmatycznej osobie. Jednocześnie stwierdza, że „pogłębia się rozłam w kraju i w takiej sytuacji potrzebny jest ktoś, kto nie polaryzuje i z kim można się identyfikować” - czytamy.
Zdaniem „Allgemeine Zeitung” „byłoby aktem politycznego zdrowego rozsądku, gdyby Zieloni i CDU/CSU podarowały urzędującemu prezydentowi następne pięć lat”. Według komentatora, Steinmeier były szef niemieckiej dyplomacji i Urzędu Kanclerskiego, jako głowa państwa robi dobre wrażenie, jest szanowany i poważany. Godnie reprezentuje kraj i staje w obronie demokracji, jeśli widzi, że jest zagrożona. „W czasach kryzysu ciągłość na tym stanowisku nie jest rzeczą najgorszą - zwłaszcza teraz, gdy wraz z odejściem kanclerz Angeli Merkel zakończyła się pewna epoka” - stwierdza komentator.
Z kolei dziennik „Rhein-Neckar-Zeitung” uważa, że prezydent Steinmeier „może z ufnością oczekiwać Nowego Roku”. Tym razem nie potrzebowałby głosów CDU/CSU, które pomogły mu objąć urząd. Mimo to liderzy partii, Merz i Soeder, powinni poprzeć reelekcję Steinmeiera. Z jednej strony ponadpartyjny urząd prezydenta dobrze zrobiłby szeroko pojętej solidarności. Z drugiej strony, CDU/CSU musiałyby nominować kogoś, kto nie miałby szans. Dziennik przypomina, że w takiej sytuacji była SPD wysłała w 2004 r. do walki Gesine Schwan, a kiedy perspektywy były lepsze - Joachima Gaucka. „Na takie pokazowe starcie może sobie pozwolić jedynie partia Lewica, dla której ważniejsze od zwycięstwa są zasady. Ale zaprzepaszczenie osoby politycznie honorowej nie byłoby dla CDU/CSU korzystne.
„Chadecja musi się dobrze zastanowić, jak zmienić bieg wywołanej przez nie debaty na temat własnej kandydatki” - stwierdza dziennik „Ludwigsburger Kreiszeitung”. A desygnowany na przewodniczącego CDU Friedrich Merz musi zadbać o jasność. Chadecja zdaje sobie sprawę, że w kwestii prezydenckiej napotyka się na wiele problemów. Jeśli wyścig jest pozbawiony szans, CDU/CSU trudno będzie znaleźć odpowiednią kandydatkę. Poza tym kraj znajduje się w takim okresie, w którym najlepiej jest unikać partyjnej walki o prezydenturę. Panuje dramatyczny koronakryzys. Nawet w lutym, kiedy zostanie wybrana głowa państwa, prawdopodobnie niewiele się zmieni. „Steinmeier ma jednak doświadczenie jako prezydent kryzysowy, a to jest na wagę złota” - czytamy.