Niemiecka sztuka budowania organów na liście UNESCO
7 grudnia 2017O nowych wpisach na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości poinformował w nocy ze środy na czwartek Międzynarodowy Komitet ds. UNESCO. Obraduje on do piątku na południowokoreańskiej wyspie Jeju nad włączeniem na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO ogółem 35 światowych zjawisk kulturowych i obyczajowych.
Już w środę (06.12.2017) podjęto decyzję o wpisaniu na listę m.in. kubańskiej muzyki folklorystycznej punto, tradycyjnej sztuki tkactwa z Bangladeszu i tańca Zaouli z Wybrzeża Kości Słoniowej.
Oprócz niemieckiej sztuki budowania organów na światowej liście niematerialnych dóbr kultury UNESCO znajduje się niemieckie sokolnictwo oraz niemiecka idea spółdzielczości.
Sztuka budowa organów, ale i muzyka organowa znajdują się już od 2014 r. na liście niemieckich niematerialnych dóbr kultury.
Wiceprzewodniczący niemieckiego Komitetu ds. UNESCO Christoph Wulf mówi, że Niemcy są największym skupiskiem tych instrumentów muzycznych na świecie. – Ogółem jest ich 50 tys. Każdy instrument jest unikatowy. Każdy jest zaprojektowany do konkretnej przestrzeni architektonicznej, każdy tworzy inną przestrzeń akustyczną – tłumaczy Wulf.
W Niemczech istnieje ok. 400 warsztatów organowych zatrudniających 2800 pracowników. Na ich instrumentach gra ok. 3500 pełnoetatowych organistów i 10 tys. wolontariuszy.
Pizza dla wszystkich!
Także tradycyjna włoska pizza trafiła na światową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości. Z tej okazji w czwartek w Neapolu można ją zjeść nieodpłatnie. – Jesteśmy bardzo dumni z tego, że wykonujemy jedno z najstarszych rzemiosł świata – powiedział szef cechu neapolitańskich piekarzy pizzy Sergio Miccù.
W 2003 roku UNESCO przyjęło "Porozumienie w sprawie utrzymania niematerialnego dziedzictwa kulturowego”. Sam pomysł został zapożyczony z Azji. – Tam dziedzictwo architektoniczne nie ma takiego znaczenia jak u nas – tłumaczy Benjamin Hanke, pracownik niemieckiego Komitetu ds. UNESCO: – Jeśli w Azji zostanie zburzona świątynia i na tym miejscu zbudowana nowa, to nie umniejsza to jej duchowemu znaczeniu.
Do konwencji przystąpiło ogółem ponad 170 państw. Niemcy ratyfikowały ją dopiero w 2013 r. Teraz na niemieckiej liście niematerialnego dziedzictwa znajdują się już 34 formy kultury, które po dziś dzień nie tylko pozostają żywe, ale kształtowane są wciąż na nowo: od wypieku chleba po kolędowanie w święto Trzech Króli.
Barbara Cöllen (dpa, DW)