Niemiecki TK przeanalizuje oświadczenie Merkel
18 czerwca 2021Wybór polityka FDP Thomasa Kemmericha na premiera Turyngii między innymi głosami Alternatywy dla Niemiec (AfD) stanie na wokandzie Federalnego Trybunału Konstytucyjnego. 21 lipca sędziowie w Karlsruhe chcą się zająć kwestią, czy kanclerz Angela Merkel miała prawo wypowiedzieć się na ten temat na oficjalnej konferencji prasowej podczas podróży zagranicznej – i czy ponadto wypowiedzi te miały prawo zostać opublikowane w internecie na stronach kanclerz i rządu federalnego.
„Zły dzień dla demokracji"
Na początku lutego 2020 roku, na przyjęciu w RPA w ramach wizyty państwowej, Merkel tak skomentowała wybór premiera Turyngii: „Wybór tego premiera był wyjątkowym wydarzeniem, które zerwało z fundamentalnym dla CDU i także dla mnie przekonaniem, że nie należy zdobywać większości z pomocą AfD". Było to jej zdaniem „niewybaczalne", a wynik powinien zostać cofnięty. „To był zły dzień dla demokracji" – powiedziała wówczas Angela Merkel i zaznaczyła, że CDU nie powinna wchodzić do rządu kierowanego przez Kemmericha.
AfD czuje się poszkodowana
Nietypowe jest komentowanie przez kanclerza polityki krajowej podczas podróży zagranicznych. Z punktu widzenia AfD kanclerz i rząd federalny naruszyli obowiązek neutralności w politycznej walce na poglądy, a tym samym prawo AfD do korzystania z równych szans, jakie przysługują każdej partii politycznej – w ten sposób Trybunał w Karsruhe zaprezentował stanowisko strony skarżącej. Poprzez oświadczenie i jego publikację kanclerz w niedopuszczalny sposób miała wykorzystać autorytet swego urzędu w celu „negatywnego zakwalifikowania" AfD.
Jak stwierdza Trybunał, strona przeciwna argumentuje, że ani oświadczenie, ani jego publikacja nie są sprzeczne z konstytucją. Merkel nie wypowiadała się bowiem oficjalnie, lecz jako polityk partyjny, ponadto zwróciła się wyłącznie do CDU. AfD została zatem dotknięta jedynie pośrednio. Samo oświadczenie zostało zaś opublikowane w ramach „ogólnego dokumentowania” państwowego przyjęcia.
Krótkotrwały premier bez rządu
Parlament Turyngii wybrał Kemmericha 5 lutego 2020 r. w trzeciej turze głosowania. Polityk uzyskał 45 z 90 głosów. Na urzędującego premiera Bodo Ramelowa z Partii Lewicy oddano 44 głosy, na kandydata AfD Christopha Kindervatera żadnego, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Kemmerich podał się kilka dni później do dymisji po ogólnonarodowej krytyce i do marca był premierem bez rządu.
(DPA/sier)