Nieograniczone strajki na kolei. EVG zapowiada głosowanie
22 czerwca 2023Deutsche Bahn (DB) skrytykowała zapowiedź Związku Zawodowego Kolei i Transportu EVG o przeprowadzeniu referendum w sprawie nieograniczonych strajków. – Ta eskalacja jest absolutnie niepotrzebna, byliśmy bardzo blisko zawarcia porozumienia – oświadczył w czwartek rzecznik Deutsche Bahn, Matthias Waha. Dodał, że to „niedopuszczalne”, aby niepokoić podróżnych groźbami strajku i ewentualnie „psuć im wakacje”.
Przewodniczący EVG Martin Burkert ogłosił krótko przed tym, że po nieudanych negocjacjach płacowych z Deutsche Bahn EVG zamierza teraz przeprowadzić referendum wśród swoich członków. Jak zaznaczył, co najmniej 75 procent związkowców musi zagłosować za „dłuższymi” strajkami. Wyniki głosowania będzie można poznać za cztery do pięciu tygodni. Jednak w tym czasie nie można wykluczyć strajków ostrzegawczych.
Zerwane negocjacje
Związek zawodowy jest przede wszystkim niezadowolony z długiego okresu obowiązywania (27 miesięcy. red.) proponowanej przez Deutsche Bahn umowy zbiorowej oraz z wysokości proponowanych podwyżek płac. EVG domaga się co najmniej 650 euro więcej dla wszystkich pracowników oraz umowy na 12 miesięcy. Związek zawodowy prowadzi negocjacje dla około 230 tysięcy pracowników w około 50 przedsiębiorstwach kolejowych i autobusowych, w tym dla około 180 tys. zatrudnionych w Deutsche Bahn.
W negocjacjach z konkurencyjnymi przedsiębiorstwami do Deutsche Bahn, EVG zgodził się na proponowane podwyżki płac w wysokości 420 euro miesięcznie przy okresie obowiązywania umowy wynoszącym 21 miesięcy. Według negocjatorów z EVG, Deutsche Bahn ostatnio zaoferowała 400 euro, ale nie zrezygnowała z 27-miesięcznego okresu obowiązywania umowy.
– Na stole leży gotowy do podpisania 140-stronicowy projekt umowy zbiorowej – poinformował rzecznik Deutsche Bahn, Matthias Waha. Wszystko, co dotychczas osiągnięto w negocjacjach, jest teraz bez znaczenia, a zakończenie rundy negocjacyjnej zostanie opóźnione o kilka miesięcy ze względu na referendum. Jak podkreślił rzecznik, Deutsche Bahn nie ponosi winy i „jest nadal gotowa do szukania rozwiązań”.
(AFP/ Tagesschau/jar)