1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Tkanina z mleka

19 października 2011

Mleko, z którego można uszyć sukienkę? Tego jeszcze nie było. Projektantka mody i mikrobiolożka Anke Domaske odkryła mleczne włókno i stworzyła z niego tkaninę dla alergików.

https://p.dw.com/p/12v3z
Firma Qmilch swoje ubrania wypuści na rynek w przyszłym rokuZdjęcie: Jannes Frubel

Projektankta z Niemiec Anke Domaske założyła swoją markę, gdy miała 19 lat. Choć firma odnosiła sukcesy, miłośniczka mody chciała mieć konkretny zawód. Postawiła więc na studia przyrodnicze. W tej dziedzinie też jej się powiodło. Choć obie te branże nie mają z pozoru ze sobą wiele wspólnego, Anke Domaske w niezwykły sposób wykorzystała zdobyte umiejętności i stworzyła rewolucyjną tkaninę dla alergików z mlecznego włókna. 

Na początku był tylko jeden problem. Włókna mleczne nie były przyjazne środowisku. Projektantka wraz ze swoimi współpracownikami długo i cierpliwie eksperymentowała w laboratorium. Tak powstała jej druga firma Qmilch.

Rewolucyjny patent

Firma Qmilch
Z mleka powstają włókna, z których wytwarzana jest naturalna tkaninaZdjęcie: Jannes Frubel

Choć branża mody od jakieś już czasu próbuje wprowadzać na rynek materiały ekologiczne, zainteresowanie nimi jest niewielkie. Produkcja np. biobawełny wymaga ogromnych ilości wody. To zniechęca producentów. Za to wytwarzanie mlecznych włókien jest bardzo ekologiczne. Firma Qmilch zwraca uwagę na to, by wykorzystywać tylko mleko z nadprodukcji. Produkcja tkaniny odbywa się w wielkich maszynach. Podstawowym surowcem jest kazeina zawarta w mleku, woda i inne surowce naturalne jak np. wosk pszczeli. Żadnych chemicznych dodatków. 

Jedwabisty materiał

Nie bez powodu Kleopatra brała mleczne kąpiele. Tkanina powstała z mlecznych włókien jest lekka i jedwabista. Dodatkowo, co dla projektantki ma niezwykle ważne znaczenie, nie uczula i jest doskonale tolerowana przez ludzką skórę.

Na pomoc alergikom

Coraz więcej osób dzisiaj cierpi na alergie. Czasami założenie zwykłego podkoszulka to dla wielu ogromny kłopot - uczulenie pojawia się od razu. „Właśnie takim ludziom chcemy pomóc. To był nasz punkt wyjścia” - przyznaje projektankta.

Firma Qmilch
Projektankta Anke DomaskeZdjęcie: Jannes Frubel

Rynek oferujący antyalergiczne tkaniny rozrasta się, gdyż coraz więcej osób cierpi na alergię. Chemikalia obecne są w życiu codziennym, trudno się bez nich obejść: w ubraniach, pościeli, nawet w tapicerce samochodowej znajdują się substancje, które mogą uczulać.

Z tego też powodu zainteresowanie nową, mleczną tkaniną jest spore. Do Anke Domaske dzwonią producenci samochodów, ludzie z branży medycznej czy hotelarskiej. W przyszłym roku firma Qmilch uruchomi swoją produkcję w Hanowerze i to nie tylko pod własnym szyldem marki.

Autor: Johanna Kutsche / Anna Macioł

red.odp.: Barbara Coellen