Nowy koncern: PSA i Fiat Chrysler uzgodniły zasady fuzji
18 grudnia 2019Sześć tygodni po rozpoczęciu rozmów, firmy ogłosiły we wtorek (18.12.2019) dokładne plany fuzji. Jeśli na połączenie zgodzą się urzędy ochrony konkurencji, to Fiat Chrysler i PSA (właściciel Opla, Citroena i Peugeot) zbudują razem czwarty pod względem wielkości koncern motoryzacyjny na świecie, po Volkswagenie, Renault-Nissan-Mitsubishi oraz Toyocie.
We wspólnym oświadczeniu koncerny poinformowały o połączeniu w stosunku 50:50, co oznacza że udziałowcy obu firm otrzymają równo po 50 proc. akcji w nowej grupie. Fuzja ma zakończyć się w ciągu 12-15 miesięcy. Nie wiadomo jeszcze, jak będzie nazywać się nowy koncern.
Cel: cięcie kosztów
Powodem połączenia jest presja, jaką na koncerny samochodowe nakładają zmiany technologiczne. Inwestycje w silniki hybrydowe i elektryczne oraz autonomiczne samochody wymagają olbrzymich środków.
Na tym polu problem ma przede wszystkim Fiat Chrysler, który koncentruje się obecnie na sprzedaży dużych benzynowych SUV w Stanach Zjednoczonych. Ze względu na ich nieekologiczność, modele te znajdują się pod presją polityków i konsumentów w Europie. Francuski koncern PSA otrzyma zaś dzięki transakcji lepszy dostęp do amerykańskiego rynku.
Firmy poinformowały, że fuzja pozwoli oszczędzić rocznie 3,7 miliarda euro bez zamykania żadnych fabryk. Tę ostatnią obietnicę będą uważnie kontrolować politycy i związki zawodowe. Połączona grupa będzie zatrudniać około 400 tysięcy osób. PSA jest właścicielem Opla, który ma fabrykę w Gliwicach.
Inwestorzy są bardziej sceptyczni. - Połączona grupa będzie musiała przeprowadzić olbrzymie oszczędności i najprawdopodobniej zamknąć fabryki, nawet jeśli prezesi dobierają inne słowa - powiedział agencji Reuters analityk Frank Schwope z banku NordLB.
Dzisiaj koncerny sprzedają wspólnie 8,7 miliona samochodów rocznie. Ich łączny przychód wynosi 170 miliardów euro.
dpa,rtr/gs
Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na Facebooku! >>