1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

O czym marzą dzieci pod choinką?

15 grudnia 2019

Lalki, wrotki, kredki - to od lat dzieci chcą znaleźć pod choinką. Ale są takie prezenty, których nie da się kupić za pieniądze.

https://p.dw.com/p/3Up44
Prezenty pod choinką
Dzieci wyrażają coraz więcej niematerialnych życzeń, ale zabawki też są wciąż pożądaneZdjęcie: picture-alliance/dpa/K. J. Hildenbrand

Vincent marzy o hulajnodze i żeby to życzenie się spełniło, napisał specjalny wierszyk. Pięcioletnia Lina chciałaby dostać "lalkę, którą mogłaby czesać". Mały Noah na swój liścik nakleił obrazek zamku rycerskiego. W tych dniach do świątecznych filii urzędów pocztowych w miastach, których nazwy kojarzą się z świątecznym klimatem, trafiają tysiące listów. Wolontariusze odpowiadają na każdy z nich. "Wiele dzieci wciąż marzy o tradycyjnych prezentach", mówi Britta Töllner, rzeczniczka filii poczty w Engelskirchen niedaleko Kolonii.

Lego, Playmobil i lalki od lat są na topie, a w tym roku do faworytów dołączyły wrotki, czarodziejskie skrzynie i aparaty fotograficzne. Siedmioletni Lonis chciałby dostać "czerwone, srebrne i złote mazaki", a ośmioletni Julian "trzy skarbonki z siedmiocyfrowym kodem".

Przyziemne marzenia

Do innej filii urzędu pocztowego we frankońskim Himmelstadt także docierają raczej przyziemne dziecięce marzenia, mówi Risemarie Schotte i cytuje: "drewniane owoce do zabawkowego sklepu, flet, tornister, nóź snycerski, maszyna do popcornu koniecznie z kukurydzą, bo inaczej będzie na nic".

Dla właścicieli sklepów z zabawkami okres przedświąteczny jest najgorętszy, bo ich zarobek w tych dniach stanowi 40 proc. całorocznego zysku. Według szacunków Zrzeszenia Handlu Zabawkarskiego (Handelsverband Spielwaren) obok klasyków, takich jak lalki i tory z kulkami, pod choinki trafią interaktywne zabawki, takie jak mówiące maskotki, które się ruszają albo samochody sterowane aplikacją.

Dorośli najczęściej darują dzieciom książki

Według sondażu przeprowadzonegpo przez Deloitte, co najmniej co trzeci dorosły planuje podarować dzieciom książkę, jedna trzecia chce sprawić im radość grą.

Księgarnia w Berlinie
Dorośli dzieciom chętnie kładą pod choinkę książkiZdjęcie: picture-alliance/K. Kleist-Heinrich

Jeżeli chodzi o prezenty dla nastolatków, dorośli mają już mniej sprecyzowane plany. Większość pytanych podaruje pieniądze (39 proc.) i bony podarunkowe (30 proc.).

Niematerialne prezenty

W listach do Dzieciątka młodzi nadawcy często opisują jednak też życzenia, których spełnienie nie wymaga pieniędzy. "Co najmniej połowa dzieci życzy sobie więcej czasu spędzonego z tatą, udanego dnia z przyjaciółmi i żeby babcia znowu była zdrowa", mówi Britta Töllner. Globalne życzenia, takie jak "pokój na świecie" i "żeby nikt nie musiał głodować" również często się pojawiają. Dzieci interesują się też tematyką ochrony klimatu, np. tym, by "plastikowe śmieci zniknęły z mórz".

Pracownicy świątecznej poczty, którzy czytają listy podkreślają, że niematerialnych życzeń w ostatnich pięciu latach jest coraz więcej. "Być może coraz ważniejsze staje się dla dzieci to, by wszystko było pomyślne", przypuszcza Britta Töllner.

Również psycholożka Birgit Langebartels z Instytutu Rheingold w Kolonii odczytuje z takich życzeń tęsknotę za poczuciem bezpieczeństwa na codzień. Według niej, ze względu na erozję struktur rodzinnych i społeczne przeobrażenia, zarówno u dzieci jak i u dorosłych, panuje poczucie braku orientacji. Za "wielkim" życzeniem, by na świecie panował pokój i by klimat został uratowany, kryje się nadzieja, że również we własnym "małym" otoczeniu wszystko będzie dobrze.

dpa/gwo

 

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>