Obrońcy praw człowieka skarżą w Hadze politykę uchodźczą UE
4 czerwca 2019Według prawników – obrońców praw człowieka skupionych wokół Omera Shatza i Juana Branco – Unia Europejska i jej państwa członkowskie muszą zostać pociągnięte do odpowiedzialności za utonięcie w basenie Morza Śródziemnego tysięcy migrantów.
Grupa prawników z siedzibą w Paryżu złożyła w Międzynarodowym Trybunale Karnym (MTK) w Hadze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Szczegółowy, liczący 245 stron dokument zawiera „wystarczające dowody, że urzędnicy Unii Europejskiej i państw członkowskich ze względu na politykę migracyjną prowadzoną od 2014 r. na Morzu Śródziemnym i w Libii, popełnili zbrodnię przeciwko ludzkości”.
Według skargi złożonej w Hadze UE jest ponadto odpowiedzialna przez swoją politykę za zatrzymanie, zniewolenie, torturowanie i zamordowanie uchodźców. Wspiera bowiem przymusowe odsyłanie dziesiątek tysięcy ludzi do ośrodków ich przetrzymywania w Libii.
Nie wiadomo, jak Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze potraktuje dokument złożony przez Juana Branco, byłego prawnika MTK i Omera Shatza, wykładowcy prawa międzynarodowego na Instytucie Nauk Politycznych w Paryżu. Ich skarga odnosi się do „urzędników i pełnomocników UE i państw członkowskich”, ale wymienia też poszczególne państwa, wśród nich Francję, Niemcy i Włochy.
Berlin: winni są przemytnicy ludzi
Rząd w Berlinie odpiera zarzut ponoszenia odpowiedzialności za cierpienia tysięcy imigrantów w Libii. Podkreśla, że Niemcy raczej angażują się na rzecz polepszenia sytuacji uchodźców w libijskich ośrodkach, choćby poprzez współpracę z Narodami Zjednoczonymi, jak wskazał rzecznik rządu Steffen Seibert.
Jednocześnie przyznał, że w ośrodkach – obozach w Libii panują „katastrofalne warunki". Seibert wskazał, że Niemcy przejęły już 300 imigrantów z Libii, niebawem ma przybyć do Niemiec dalsze 300 osób. Z myślą o ludziach, którzy utonęli w Morzu Śródziemnym, przypłacając życiem próbę przedostania się do Europy, Seibert powiedział: „Każdy człowiek, który traci życie, to jeden człowiek za wiele”, Winni są jednak w pierwszym rzędzie przemytnicy ludzi.
(afp, epd, ap / stas)