Niemcy - podwójny wzrost
22 maja 2012Osłabienie koniunktury i brak stabilności finansowej w strefie euro może stanowić zagrożenie dla Niemiec i całej gospodarki światowej, twierdzą eksperci OECD. Aby temu zapobiec, grupa państw G8 zażądała we wtorek (23.05), aby w walkę z kryzysem włączył się aktywnie Europejski Bank Centralny.
Zadłużenie największym czynnikiem ryzyka dla gospodarki światowej
Reformy w strefie euro są już wprawdzie wcielane w życie, lecz recesja je spowalnia, wskazuje Organizacja Współpracy Gospodarczej w swej półrocznej prognozie. „W takiej sytuacji grozi błędne koło - wysokie, nieulegającego redukcji zadłużenie i słaby system bankowy mogą doprowadzić do zaostrzenia reżimu oszczędnościowego i niskiego wzrostu gospodarczego”. Eksperci wskazują, że kryzys zadłużenia państw jeszcze nie został zażegnany: „Ciągle stanowi on największy czynnik ryzyka dla gospodarki światowej.”
„Sytuacja jest gorsza niż pięć lat temu”- twierdzą eksperci OECD
Zgodnie z prognozą OECD w 2012 r. gospodarka strefy euro spadnie o 0, 1 procent z szacowanych 0, 2 procent. W 2013 prognoza PKB strefy euro opiewa na 0, 9 proc., co nie wystarczy, że poradzić sobie z rosnącym bezrobociem. „Sytuacja jest gorsza niż pięć lat temu”, powiedział agencji Reutersa przy prezentacji raportu główny ekonomista OECD, Pier Carlo Padoan: „Mamy za sobąi 5 lat kryzysu, wskutek którego ponieśliśmy ogromne straty w sferze produkcji i zatrudnienia, i ciągle jeszcze nie udało nam się rozwiązać kluczowego problemu, jakim jest zadłużenie strefy euro.”
Niemiecka lokomotywa ratuje prognozy dla strefy euro
Pier Carlo Padoan zaznacza, że bez „niemieckiej lokomotywy” ocena rozwoju koniunktury w strefie euro wypadłaby jeszcze gorzej. „Niemiecka lokomotywa” będzie się poruszać w 2012 z podwójną prędkością, 1,2 proc, czyli dwa razy szybciej niż przewidziano jesienią ubiegłego roku. W 2013 roku, PKB ma wzrosnąć o dwa procent: „Dobra sytuacja na rynku pracy i korzystne kredyty wpłyną na pobudzenie indywidualnej konsumpcji oraz inwestycji”, oceniają eksperci OECD. „Poprawa sytuacji w handlu światowym może wpłynąć na poprawę atmosfery w biznesie i złagodzić negatywne skutki osłabienia wzrostu gospodarczego w innych krajach strefy euro.” Liczba bezrobotnych będzie się nadal kurczyła, a wynagrodzenia rosły.
Reuters/dpad/Barbara Cöllen
red. odp.: Andrzej Pawlak