Osobliwy trend: Silent Party
Muzyka na maksa, ale sąsiedzi nawet nie wiedzą, że obok jest party. To najnowszy pomysł didżejski: wszyscy goście imprezy mają słuchawki na uszach, bo muzyka dociera do nich bezprzewodowo z dwóch stołów mikserskich.
Bez kabli
Słuchawki może trochę dezelują fryzury i nie wszystkim w nich do twarzy, ale za to zabawa jest bez jakichkolwiek zakłóceń. Silent Party to najnowszy trend na dyskotekach. Muzyka dociera z konsoli didżeja bezprzewodowo do każdego uczestnika imprezy.
Dwóch DJów, dwa kanały
Przy pomocy małego przełącznika każdy może wybrać kanał, z którego chce słuchać muzyki. DJ Darius - z polskimi korzeniami - gra muzykę etno, obok DJ Drelland najnowsze hity i klasyki popu. Tyle, że ludzie nie tańczą w tym samym rytmie.
Dyskretna muzyka na full
Każdy gość dostaje przy wejściu słuchawki. Ariane (20, z l.) jest tu po raz pierwszy; jej przyjaciółka Marie (28, w śr.) opowiadała jej o Silent Parties i zachęcała na taką cichą imprezę.
Cała sala śpiewa z nami...
Zazwyczaj wszyscy znają teksty poiosenek i wtedy odbywają się chóralne śpiewy. Może to i lepiej, że goście mają na uszach słuchawki, bo nie wszyscy potrafią śpiewać...
Bez smartfonu ani rusz...
Każdy tańczy do muzyki, którą słyszy przez słuchawki. A to oznacza, że każdy tańczy na swój sposób. Te popisy aż kuszą, by je uchwycić na wideo i podzielić z przyjaciółmi.
Nie trzeba się przekrzykiwać
Na imprezach muzycznych zazwyczaj trudno jest porozmawiać bez przekrzykiwanie się. Na Silent Party nikt nie musi zdzierać strun głosowych. Wystarczy zdjąć słuchawki i można rozmawiać normalnym głosem.
Otwarty na każdy styl
Domeną DJ Dariusa (Darek Roncoszek) jest muzyka świata. Miksuje on hiphop z polką czy latino z house. Jego projekt „Taxi MunDJal MusiX“ uznany został przez UNESCO za promocję kulturowej różnorodności.
Trochę reklamy
Imprezy w Fabrik45 organizuje Natascia Cuschié. Właściwie prowadzi ona galerię sztuki. Nie sądzi, żeby publiczność muzycznych imprez miała zrozumienie dla współczesnej sztuki, ale chociaż poznają to location.
Nikt się nie skarży na hałas
Silent Party nie jest zupełnie bezszmerowa, ale sąsiedzi rzadziej uskarżają się na hałas. Tak więc imprezy te można organizować w najoryginalniejszych miejscach. Często są to lokalizacje pod gołym niebem, tylko słuchawki nie nadają się na deszcz.
Tu się dba o czystość
Po imprezie słuchawki wracają do organizatorów. Przed następnym party trzeba je skrupulatnie wyczyścić, bo - przy całym luzackim stylu bycia - każdy następny użytkownik chce mieć pewność, że są higieniczne.