Płaca minimalna w Niemczech. Podwyżka jeszcze w tym roku
10 stycznia 2022Minister pracy Hubertus Heil jeszcze w tym roku chce zrealizować obiecaną podwyżkę płacy minimalnej do dwunastu euro za godzinę. – Olaf Scholz, kandydując na kanclerza, powiedział, że w ciągu roku podniesiemy płacę minimalną do dwunastu euro. Dojdzie do tego w roku 2022, bo jest to konieczne – zaznaczył Heil w wywiadzie dla niemieckiej agencji prasowej DPA.
Minister zapowiedział, że „w ciągu najbliższych kilku tygodni” przedstawi projekt ustawy w tej sprawie. Jak stwierdził, planowana podwyżka jest konieczna, bo jest to „kwestia uczciwości i poszanowania godnej pracy”.
Podwyżka o ponad dwa euro
Obecnie stawka minimalna w Niemczech wynosi 9,82 euro brutto za godzinę. 1 stycznia br. wzrosła o 22 eurocenty za godzinę. Podwyżka do 12 euro została zapisana w umowie koalicyjnej SPD, Zielonych i FDP. Zazwyczaj podwyżki następują zgodnie z wytycznymi tzw. komisji ds. płacy minimalnej, która składa się z przedstawicieli pracodawców i związków zawodowych.
Pracodawcy niezadowoleni
Pracodawcy krytykują plany ustawowego podniesienia płacy minimalnej, ale nie odstrasza to szefa resortu pracy. – Jeśli stowarzyszenia pracodawców nie chcą, aby państwo interweniowało, to powinni odrobić swoją pracę domową w kwestii negocjacji zbiorowych. Tylko 48 procent pracowników jest objętych umowami zbiorowymi – powiedział Hubertus Heil. Wiele osób w kraju pracuje „w zdecydowanie zbyt dużym sektorze niskich płac” i „mimo pracy na pełnym etacie ledwo wiąże koniec z końcem” – dodał.
Obietnica wyborcza
Heil podkreślił, że „miliony ludzi w Niemczech skorzystają z tej podwyżki – wśród nich szczególnie wiele kobiet i mieszkańców wschodnich landów, gdzie sektor niskich płac jest szczególnie duży ze względu na brak umów zbiorowych”.
Realizacja obietnicy wyborczej to także „kwestią zaufania do demokratycznej polityki” – powiedział minister pracy. Dodał, że komisja ds. płacy minimalnej zachowa swoją dotychczasową funkcję niezależnej komisji i nadal będzie wydawać zalecenia dla niemieckiego rządu.
(DPA/dom)