"Pogromczyni nazistów" kontra Gauck
27 lutego 2012Klarsfeld stała się sławna w 1968 roku, kiedy, krzycząc "nazista, nazista, nazista!", spoliczkowała ówczesnego kanclerza RFN Kurta Kiesingera. Jak tłumaczyła wtedy, chciała tym samym zwrócić uwagę na jego wcześniejsze powiązania z reżimem Hitlera (Kiesinger był członkiem NSDAP). Potem, wraz z mężem Serge'm Klarsfeldem, zajmowała się tropieniem nazistowskich zbrodniarzy. Doprowadziła m. in. do wydania w ręce francuskiego wymiaru sprawiedliwości byłego szefa Gestapo w Lyonie Klausa Barbiego.
Temat Holokaustu zajmował ją przez całe życie. "Muszą być też tacy Niemcy, którzy nie pozwalają na to, by te sprawy zarosły trawą i wszystko zamiatają pod dywan" - stwierdziła w jednym z wywiadów.
Za swoje zasługi na polu rozliczenia z nazistowską przeszłością Niemiec Klarsfeld otrzymała wysokie francuskie (obok niemieckiego ma także francuskie obywatelstwo) i izraelskie odznaczenia. Dwukrotnie nominowana była do Federalnego Krzyża Zasługi, jednak odznaczenia nie otrzymała. "To zapewne efekt spoliczkowania kanclerza Kiesingera" - domyśla się Klarsfeld.
Niecodzienna biografia Klarsfeld została sfilmowana w 1986 roku. Rolę Klarsfeld zagrała w nim znana amerykańska aktorka Farrah Fawcett.
Wybór prezydenta RFN przez Zgromadzenie Federalne planowany jest na 18 marca 2012. W praktyce Klarsfeld nie ma szans, gdyż zarówno partie koalicji rządzącej (CDU,CSU,FDP) jak i największe partie opozycyjne (SPD, Partia Zielonych) chcą głosować na byłego szefa Urzędu ds. Akt Stasi i dawnego działacza ruchu opozycyjnego w NRD Joachima Gaucka.
Tagesschau.de / Bartosz Dudek
red. odp. Małgorzata Matzke