Polka przed niemieckim sądem. Oskarżona o morderstwo
24 lutego 2023Przed sądem w Hanowerze stanęła 40-letnia Polka, która miała spowodować śmierć dwóch małych chłopców. Prokuratura oskarża ją o morderstwo. Zarzuca się jej udział w nielegalnym wyścigu samochodowym ze współoskarżonym 40-letnim mężczyzną.
Wyścig miał miejsce 25 lutego 2022 roku w Barsinghausen koło Hanoweru. Oskarżeni zderzyli się z nadjeżdżającymi samochodami. Jeden z samochodów, którym podróżowała czteroosobowa rodzina, został wyrzucony na pole. Zginęły siedzące z tyłu pojazdu dzieci. Chłopcy byli w wieku dwóch i sześciu lat.
Kilka osób zostało rannych, wśród nich Polka podejrzana o spowodowanie wypadku.
Jechali z prędkością 180 km/h
Współoskarżonemu czterdziestolatkowi zarzuca się m.in. współudział w morderstwie i niebezpiecznym uszkodzeniu ciała. Oboje oskarżeni jechali na jednopasmowej drodze z prędkością około 180 kilometrów na godzinę. Na tym odcinku obowiązywało ograniczenie prędkości do 70 kilometrów na godzinę.
Polka została aresztowana 20 września 2022 roku w Polsce na podstawie międzynarodowego nakazu aresztowania.
Niebezpieczne dla ogółu narzędzie zbrodni
Jak głosi akt oskarżenia, Polka zaryzykowała wypadek ze skutkiem śmiertelnym dla pasażerów nadjeżdżających pojazdów. Do zbrodni wykorzystała swój samochód, czyli użyła „niebezpiecznego dla ogółu narzędzia zbrodni”.
W odniesieniu do rannych pasażerów innych samochodów jest oskarżona o niebezpieczne uszkodzenie ciała.
Oboje oskarżonych musi się ponadto zmierzyć z zarzutami udziału w nielegalnym wyścigu samochodowym, w wyniku którego doszło do śmierci, a także narażenia na niebezpieczeństwo innych i stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym.
W pierwszym dniu procesu, w piątek 24 lutego, został odczytany akt oskarżenia. Proces zaplanowano na dziesięć dni. Wyrok ma zapaść 30 marca.
(DPA/dom)