To już 25. edycja programu
1 lipca 2011Albania, Armenia, Azerbejżdżan, Białoruś, Bośnia i Hercegowina, Bułgaria, Estonia, Francja, Gruzja, Izrael, Kazachstan, Kosowo, Chorwacja, Łotwa, Litwa, Macedonia, Mołdawia, Czarnogóra, Polska, Rumunia, Rosja, Serbia, Słowacja, Słowenia, Czechy, Ukraina, Węgry, USA - w sumie 120 absolwentów wyższych uczelni z wyżej wymienionych 28 krajów uczestniczy obecnie w Międzynarodowym Stypendium Parlamentarnym (MSP) niemieckiego Bundestagu. Program skierowany jest do osób z wyższym wykształceniem, które dzięki swoim kwalifikacjom, oryginalnej osobowości i otwarciu na problemy społeczne mają w przyszłości szansę pełnić w swoich krajach funkcje kierownicze lub podejmować działania promocyjne.
Bliżej procesów politycznych
W ciągu pięciu miesięcy młodzi ludzie poniżej 30. roku życia mają okazję poznać, zarówno w teorii, jak i w praktyce, niemiecki system parlamentarny. Odbywają praktykę w biurach deputowanych: towarzyszą im w posiedzeniach, zebraniach i obradach. Jednocześnie poznają pracę danego ugrupowania politycznego, do którego zostali przydzieleni na początku praktyki. Absolwenci mogą jednak zasugerować partię, w której chcieliby odbyć staż ze względu na najbliższy im program polityczny - mówi ubiegłoroczny stypendysta Krzysztof Kucharski. "Celem jest zapoznanie się z często złożonymi procesami politycznymi, któremu towarzyszy cel nadrzędny - nasiąknięcie demokracją i przeniesienie jej na teren własnego państwa" - podkreśla. Idea ta stała się szczególnie ważna po rozszerzeniu projektu o uczestników z krajów Europy Środkowej i Wschodniej po 1989 roku.
Program MSP nie ogranicza się jednak tylko do pracy w biurze poselskim. Stypendyści mogą też uczestniczyć w programie towarzyszącym, realizowanym przez berlińskie uniwersytety. Oznacza to wprowadzenie do życia politycznego przez nauczycieli akademickich podczas licznych zajęć i wykładów.
Biorą również udział w trzydniowych seminariach organizowanych przez fundacje polityczne (Konrad-Adenauer-Stiftung, Friedrich-Ebert-Stiftung, Heinrich Boell Stiftung, Rosa-Luxemburg-Stiftung, Hans-Seidel-Stiftung i Friedrich-Naumann-Stiftung) w różnych częściach Niemiec. Współpracując w grupach, dowiadują się o założeniach i zasadach działania fundacji. W tym roku program seminariów zostanie zawężony do dwóch spotkań organizowanych przez fundacje, po pierwsze, partii rządzącej, po drugie, partii opozycyjnej - zdradza pan Krzysztof.
Na uczestnictwie w programie powinni jednak skorzystać nie tylko absolwenci, lecz także deputowani z Bundestagu. Poznając sytuację w poszczególnych krajach z pierwszej ręki, dowiadują się, jak widziana jest z zewnątrz niemiecka demokracja. Tym samym mają również bezpośredni wpływ na rozwój i umocnienie partnerskiej współpracy między RFN a krajami uczestniczącymi.
Warunki uczestnictwa
Aby wziąć udział w MSP, trzeba mieć obywatelstwo jednego z wcześniej wymienionych krajów, a także ukończone z pozytywnym wynikiem studia wyższe. Poza tym należy znać bardzo dobrze język niemiecki, a w chwili rozpoczęcia praktyki nie można mieć więcej niż 30 lat.
Uczestnicy programu otrzymują pięciomiesięczne stypendium pokrywające zakwaterowanie, ubezpieczenie, a także koszty przyjazdu i wyjazdu do (z) Niemiec. Zgłoszenia można przesyłać do 15 lipca, a wszelkie pytania związane ze stypendium należy kierować do Wydziału Prasowego Ambasady Niemiec.
Cenne kontakty
Jak podkreśla Krzysztof Kucharski, organizatorzy projektu zachęcają stypendystów do wspólnego zamieszkania (tzw. Wohngemeinschaft) w akademikach. Dzięki temu mogą się lepiej poznawać osobiście i wspólnie organizować sobie czas wolny. Co daje stypendium? "Kontakty z ludźmi nie tylko z Europy, lecz także z USA czy Izraela, które pielęgnujemy m.in. podczas corocznych spotkań alumnów. Poza tym nie można nie wspomnieć o rozwoju własnych zainteresowań, które z pewnością przełożą się w przyszłości na działalność w życiu publicznym swego kraju" - wyznaje Krzyszof Kucharski.
Kay-Alexander Scholz / Monika Skarżyńska
red. odp. Iwona D. Metzner