Prasa o debacie ws. taurusów w Bundestagu: żenująca gra

 „Koalicja rządowa, która według własnych zapewnień nie chce, aby Ukraina przegrała, ujawniła swoje niezdecydowanie i sprzeczności w debacie na temat rakiet manewrujących Taurus” – stwierdza „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Z jednej strony chce dostarczyć dodatkowo niezbędne, dalekosiężne systemy uzbrojenia – w tym, według posłów koalicji rządowej także rakiety manewrujące, ale nie jednoznacznie taurusa, czego domaga się Unia chadecka. „Tyle zachodu dla farsy, za którą całkowicie znika przerażający powód. Ukraina potrzebuje natychmiast tego, co jest konieczne, aby ratować życie. Każde pokojowe państwo powinno czuć się zobowiązane do jej ochrony, nie z powodu wojennej euforii, lecz humanitaryzmu i aby nie skończyć tak, jak Ukraina. Kijów potrzebuje teraz pilnie odpowiedniego uzbrojenia wraz z amunicją, aby powstrzymać agresora i odciąć mu dostawy. Przede wszystkim kanclerz Olaf Scholz musi przezwyciężyć swoje obawy” – czytamy.

Zdaniem „Neue Osnabruecker Zeitung”: „Scholz od dłuższego czasu w kwestii taurusów konsekwentnie się sprzeciwiał. Musi mieć ku temu dobre powody, którymi nie dzieli się z opinią publiczną. W przeciwnym razie trudno byłoby usprawiedliwić jego odmowę. Wbrew wszelkim oczekiwaniom Ukraina wytrzymała już dwa lata przeciwko jednej z największych armii świata. Jednak ostatnio doznała poważnych strat. Tysiące osób zginęły, duże obszary kraju leżą w gruzach. Ukraina nadal może przegrać tę wojnę. Zmiana kursu Bundestagu musi więc również pociągnąć za sobą konsekwencje. Obrona przeciwlotnicza i amunicja – Ukraina potrzebuje obu. Teraz. W przeciwnym razie decyzja w Bundestagu nie jest warta papieru, na którym została zapisana”.

Z kolei „Ludwigsburger Kreiszeitung” uważa, że robienie ceregieli przez koalicję rządową jest żenujące. Cała sprawa staje się jeszcze bardziej żałosna przez opowiedzenie się  przewodniczącej komisji obrony i głównej kandydatki FDP w wyborach europejskich Marie-Agnes Strack-Zimmermann, za wnioskiem klubu poselskiego CDU/CSU, który wymienia w nim wprost nazwę rakiety manewrującej Taurus. Jednakże Ukrainie to nie pomaga. I to jest problem. Sytuacja militarna Ukrainy staje się coraz trudniejsza, podczas gdy politycy w Berlinie prowadzą gorącą debatę, która nie niesie ze sobą żadnej wartości dla kraju, który desperacko walczy o przetrwanie. Wspólny wniosek byłby lepszym sygnałem. Oczywiście, wyraz solidarności jest mile widziany. Ale potrzebne są broń i amunicja w dużych ilościach” – stwierdza dziennik regionalny.

Według „Reutlinger General-Anzeiger” przepychanki opozycji i koalicji rządowej w sprawie taurusa w Bundestagu są błędne. „To tylko polityczne gierki, które niczego nie zmieniają i nie pomagają Ukrainie. Dla wszystkich zaangażowanych jest jasne, jak mogłoby wyglądać rozwiązanie umożliwiające zachowanie twarzy: Niemcy dostarczają Ukrainie rakiety manewrujące Taurus w ramach wymiany okrężnej”.

Z kolei zdaniem „Badische Zeitung” z Fryburga „Ostrożność Olafa Scholza jest godna uznania, ale jego faktyczna blokada w kwestii taurusów spycha i tak już w trudnej sytuacji Ukrainę jeszcze bardziej do defensywy. Władimir Putin będzie triumfował. A co było z tezą, że Ukraina broni także wolności Europy? W Bundestagu tego właśnie zabrakło”. 

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>