1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prasa o zjednoczeniu Niemiec: Wschód i Zachód oddalają się

Alexandra Jarecka opracowanie
4 października 2024

34. rocznica zjednoczenia Niemiec przypadła na czas po wyborczych zwycięstwach populistów w Niemczech Wschodnich – zauważa niemiecka prasa.

https://p.dw.com/p/4lNfM
Uroczyste obchody Dnia Jedności Niemiec w Schwerinie w Meklemburgii-Pomorzu Przednim
Uroczyste obchody Dnia Jedności Niemiec w Schwerinie w Meklemburgii-Pomorzu Przednim Zdjęcie: Jens Büttner/dpa/picture alliance

„Wkrótce minie 35 lat od upadku muru berlińskiego. W tym czasie na wschodzie i zachodzie (Niemiec) wyrosło pokolenie, które o podziale Niemiec wie tylko ze słyszenia. To,  której części pochodzi Niemiec, powinno odgrywać coraz mniejszą rolę” – wskazuje „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. I pisze: „Ale w tegorocznym Dniu Jedności Niemiec tak to nie wyglądało. Zamiast tego wybory w Saksonii, Turyngii i Brandenburgii (do landtagów – przyp.red.) pokazują, że Zachód i Wschód Niemiec oddalają się od siebie. W tych wyborach AfD uzyskała około dwa razy wyższy wynik niż na zachodzie kraju. Populistyczny sojusz Sahry Wagenknecht, będący w rzeczywistości bardziej platformą wyborczą, od samego początku stał się trzecią najsilniejszą partią. Zieloni i FDP są zagrożeni przekształceniem się w partie zachodnie. Jednolity system partyjny w Niemczech wydaje się tracić na znaczeniu”(...). Jednak, jak podkreśla dziennik z Frankfurtu, utrata zaufania do partii politycznych i instytucji państwowych nie jest specyficzna tylko dla Niemiec Wschodnich, nawet jeśli poziom zaufania jest tam jeszcze niższy niż na zachodzie kraju (...). „Zjawiska antydemokratyczne występują w Niemczech Zachodnich, w wielu krajach europejskich i na całym świecie. Byłoby fatalnie uznać je za specyfikę Niemiec Wschodnich. Chodzi jednak o to, by demokraci byli zjednoczeni w przeciwstawianiu się burzycielom demokracji” – czytamy.

W opinii Süddeutsche Zeitung 3 października to dzień, w którym dziękuje się Niemcom Wschodnim, ponieważ walczyli o swoją wolność, a tym samym o jedność kraju. „'Całokształt osiągnięć' jest honorowany w sposób, który zwykle ma miejsce tylko na cmentarzach. To jednak błoga rutyna, której nie można było podtrzymać w obliczu ostatnich sukcesów wyborczych antydemokratycznej partii” – pisze dziennik z Monachium. W swoim przemówieniu kanclerz Olaf Scholz starał się uwzględnić „niepewne nastroje” na Wschodzie. Nie udało mu się jednak trafić we właściwy ton, czytamy. Zdaniem komentatora coroczne odwołyawnie się do wspólnoty nie wystarczy w walce z nastawieniem nacjonalistów na zasadzie: „my kontra oni”. „Wszystko mogło potoczyć się zupełnie inaczej w tym dramatycznym czasie – o wiele mniej samostanowiąco, o wiele mniej pokojowo, o wiele mniej szczęśliwie” – powiedział kanclerz w odniesieniu do procesu zjednoczenia. „To zdanie jest prawdziwe i wciąż aktualne” – wskazuje dziennik.

Według tygodnika „Der Spiegel” 34 lata po zjednoczeniu trzeba zdać sobie sprawę, że wschód i zachód Niemiec są prawdopodobnie dalej od siebie niż kiedykolwiek wcześniej. „Tak bardzo wychwalana jedność ma teraz miejsce jedynie w uroczystych przemówieniach, które są puszczane mimo uszu. W ciągu 34 lat Niemcy zbliżyły się do siebie na chwilę, ale od pewnego czasu oddalają się od siebie” – komentuje magazyn. Oczywiście wiele się zmieniło w życiu prywatnym i zawodowym, są powiązania, koledzy i partnerstwa, które działają dobrze i owocnie. „Ale wspólny kraj? Naród dążący do wspólnego celu, ze swoimi partnerami w Europie, wojowniczy, realistyczny, pewny siebie”? – zastanawia się „Der Spiegel” i stwierdza: „Brak poczucia jedności znajduje również odzwierciedlenie w liczbach. Według niedawno opublikowanych danych tylko jedna trzecia niemieckiej populacji ma trwałe podstawowe zaufanie do innych ludzi. Wschód i Zachód wydają się zagubione, jakby pochłonięte monologiem, bez odniesienia do siebie nawzajem, bez żadnego zainteresowania wzajemną wymianą. Wymiana poglądów często nie jest już postrzegana jako owocna. Niekiedy nawet nie jest już możliwa, ponieważ wszyscy żyją w tak różnych światach, że nie są już w stanie porozumieć się co do faktów”.

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>