Proces terrorystów: rozmowy o liście do Putina i Dudy
4 kwietnia 2024W procesie przeciwko członkom grupy terrorystycznej Zjednoczeni Patrioci planującej obalenie niemieckiego rządu, podczas dzisiejszej (04.04.2024) rozprawy w Wyższym Sądzie Krajowym w Koblencji odtworzono kilka nagranych rozmów telefonicznych. W jednej z nich wspomniano o listach do prezydenta Rosji Władimira Putina i prezydenta Polski Andrzeja Dudy.
„Wyjaśnić, co wiedzą Niemcy”
– List ma trzy strony – mówiła oskarżona 76-latka w odtworzonej na sali sądowej rozmowie telefonicznej o jej liście do Putina. – Nie było innego sposobu, ponieważ trzeba było mu wyjaśnić, co wiedzą Niemcy.
Według niemieckiej prokuratury federalnej grupa Zjednoczeni Patrioci chciała napisać list do Putina z prośbą o wsparcie. Planowany był także list do Dudy, z tym, że nie przewidywano poruszać w nim sprawy zmiany wschodniej granicy Niemiec. Inne rozmowy telefoniczne dotyczyły organizacji spotkań jej członków, pandemii koronawirusa i „przyczyn braku postępów”.
W innej odtworzonej dziś w Koblencji rozmowie jeden z oskarżonych mówił o rekrutacji ludzi do nowego planowanego systemu politycznego w Niemczech: „Gdy ich zbierzemy, przystąpimy do działań. (…) Potem skończymy z RFN”.
Inny oskarżony, pochodzący z Brandenburgii Sven Birkmann, nie odpowiedział dziś na żadne pytania sądu. – Postrzega to jako protest przeciwko warunkom panującym w więzieniu, ponieważ w jego celi było bardzo zimno przez pięć dni – wyjaśnił jego obrońca.
Plan przejęcia władzy
Czterech mężczyzn oskarżonych o planowany zamach zatrzymano podczas transakcji zakupu broni, która została sfingowana przez organy ścigania. Do aresztowania doszło w kwietniu 2022 roku. W trakcie przeszukań, które przeprowadzono po aresztowaniu, znaleziono broń palną, amunicję, gotówkę, złoto i srebrne monety. Kobietę – emerytkę, byłą pastorkę i nauczycielkę – aresztowano w Saksonii w październiku 2022 roku. 76-latkę uważa się za liderkę grupy.
Czterech mężczyzn w wieku od 45 do 57 lat oraz 76-letnia kobieta są sądzeni w Koblencji od prawie jedenastu miesięcy. Zarzuca się im założenie lub członkostwo w krajowej organizacji terrorystycznej.
Grupa o nazwie Zjednoczeni Patrioci planowała obalenie niemieckiego rządu. Zgodnie z aktem oskarżenia, jej plan obejmował spowodowanie przerwy w dostawie prądu na dużą skalę, porwanie ministra zdrowia Karla Lauterbacha oraz wprowadzenie w Niemczech nowej konstytucji wzorowanej na konstytucji Cesarstwa Niemieckiego z 1871 roku.
(DPA/jak)
Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!