Przedszkolanka kradła zabawki dla dzieci

31-letnia kobieta została przyłapana na gorącym uczynku w Donauwoerth w Bawarii. Policja podała, że mogła udowodnić jej około 80 podobnych czynów. Historię tej kradzieży „z dobrego serca” opisuje lokalna gazeta „Augsburger Allgemeine”.  

Kobieta pracująca jako wychowawczyni w przedszkolu została zatrzymana podczas kradzieży zabawek w drogerii w centrum miasta. 

Otwierała ona opakowania dość drogich zabawek „Tonies”, znanych dzieciom z audiobooków, chowała je do kieszeni i odkładała puste opakowania na półkę. Po tym, jak w ciągu ostatnich tygodni kilka identycznych zabawek zostało skradzionych w sklepie tą samą metodą, funkcjonariusze policji w Donauwoerth przeanalizowali dostępny materiał z monitoringu. Mogli się przekonać, że 31-latka od 2 listopada ukradła 79 figurek o łącznej wartości około 1260 euro. Figurki te sadza się na specjalnym sprzęcie elektronicznym tonie-box, aby wysłuchać historyjki lub muzyki.

Oskarżona od razu przyznała, że ​​łup zdeponowała w swoim miejscu pracy, w przedszkolu, gdzie figurki oddawała dzieciom do zabawy. Funkcjonariusze zabezpieczyli skradzione przedmioty, a prokuratura wszczęła postępowanie karne.