1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Raport o korupcji

Jan Kowalski26 września 2007

Organizacja Transparency International podała najnowszy ranking korupcji na świecie. Niemcy znajdują się na 16 miejscu, jak przed rokiem. Polska poprawiła notowanie, przesuwając się o jedno miejsce na 61.

https://p.dw.com/p/Bjy4
Korupcja to nadal trudny problem także w dobrze funkcjonującej demokracji
Korupcja to nadal trudny problem także w dobrze funkcjonującej demokracjiZdjęcie: picture-alliance/ dpa

W Indeksie Percepcji Korupcji na rok 2007 Niemcy zajmują 16 miejsce – jak rok temu. W tym roku najniższa korupcja panowała w Danii, Finlandii i na Nowej Zelandii. Polska poprawiła notowanie o jedno miejsce do 61; a najbardziej skorumpowanymi państwami świata są: Haiti, Irak, Birma i Somalia – na ostatnim 179 miejscu. Niemcom udało się utrzymać w pierwszej dwudziestce mimo skandalu w firmie Siemens. Wynika to z metody pracy nad rankingiem Transparency International – uważa prezes TI, Hansjörg Elshorst:

„ Najwidoczniej ci, którzy niedokładnie znają się na rzeczy, uważają że skandal u Siemensa wywarł jakiś skutek, a tymczasem nie wywarł on żadnego, bowiem o to właśnie nie pytano, a jedynie o politykę i administrację w Niemczech „.

O gospodarkę nie pytano. Tym niemniej niemiecka sekcja Transparency International przyznała w tym roku priorytet kwestii łapownictwa w stosunkach zagranicznych. Tym samym TI odpowiedział na rosnące zainteresowanie opinii publicznej w Niemczech tą kwestią, wyczulonej na to zjawisko także przez aferę u Siemensa.

Peter von Blomberg, wiceprzewodniczący Transparency International w Niemczech
Peter von Blomberg, wiceprzewodniczący Transparency International w NiemczechZdjęcie: Transparency International

Mając na uwadze grzeszki globalnego gracza, jakim są Niemcy, Perter von Blomberg, wiceprzewodniczący TI Niemcy, uważa:

„ Było to dla nas pretekstem wezwania do skoncentrowanej akcji. Uważamy, że z jednej strony należy postawić na samo ozdrowieńcze siły gospodarki, a z drugiej polityki, by uporać się z zagadnieniem korupcji w stosunkach międzynarodowych.”

Wskazuje się w tym kontekście na pierwsze sukcesy, na przykład na niemiecki Corporate Governments Codex. Prewencja stanowi główny element walki z korupcją. Poza tym należy w firmach nadal konsekwentnie forsować tak zwaną complience, czyli system wzorców i reguł postępowania struktur kontroli, twierdzi Peter von Blomberg.

„ Należy wprowadzić kodeks postępowania oparty o zero tolerancji ze strony dyrekcji, a następnie przeforsować jego stosowanie w praktyce. Nie wystarczą słowa na papierze – praca rozpoczyna się dopiero wówczas, kiedy firma – zwłaszcza operująca globalnie – konsekwentnie realizuje te założenia, za pomocą wszelkich dostępnych, nowoczesnych środków komunikacji i kursów”.

Peter von Blomberg dodał, że także i niemieckie firmy nie mogą powoływać się na to, że korupcja zagranicą to fakt oczywisty, a zatem jest usprawiedliwiona . Także i ustawodawca w Niemczech musi nadal zająć się tą sprawą, bowiem łapówki płacone przez niemieckie firmy zagranicą są nadal rozpowszechnioną metodą.

- „Od 8 lat mamy ustawowy zakaz , ale z niewielkim skutkiem. Toczyło się zaledwie kilka śledztw w Niemczech, tymczasem należy wzmóc ściganie, to znaczy należy lepiej wyposażyć w tym celu właściwe władze „ .

Cieszy fakt, że rząd Niemiec podkreślił w oświadczeniu końcowym szczytu G8 w Heiligendamm wolę wsparcia walki z międzynarodową korupcją. Teraz należy rząd w Berlinie wziąć za słowo – uważa Transparency International Niemcy.