Raport ONZ nt. bioróżnorodności. Naukowcy biją na alarm
6 maja 2019W poniedziałek w Paryżu rada międzyrządowej organizacji IPBES (Intergovernmental Science-Policy Platform on Biodiversity and Ecosystem Services) przedstawiła liczący 1800 stron raport nt. stanu bioróżnorodności na Ziemi. Chodzi o szacunkowo osiem milionów gatunków zwierząt i roślin. W opinii ekspertów ONZ człowiek niszczy podstawy własnej egzystencji i pilnie potrzebne są zmiany w rolnictwie, w konsumpcji oraz ochronie środowiska.
Jak wynika z raportu, szczególnie zagrożone są owady, których liczba w ostatnich trzydziestu latach zmniejszyła się w Europie o 80 procent. Również koralowcom w oceanach grozi wyginięcie. Niemiecki biolog Josef Settele z Instytutu Helmholtza ds. Badań Środowiska w Lipsku, który przewodził wykorzystanym w raporcie badaniom, stwierdził że „nikt nie może już więcej powiedzieć, że nie wiedzieliśmy”.
Apel niemieckich naukowców
Winne dramatycznej sytuacji dot. stanu bioróżnorodności jest zdaniem naukowców rolnictwo, wycinka lasów, górnictwo, rybołówstwo oraz łowiectwo. Badaczka klimatu Almuth Arneth z Karlsruhe apeluje o zasadnicze ograniczenie zużycia energii, surowców naturalnych i powierzchni. – Potrzebne do tego inwestycje są inwestycjami w przyszłość – podkreśla Arneth. Ekspertka ds. rolnictwa ekologicznego, Alexandra- Maria Klein, wskazuje na znaczenie ludów pierwotnych. Jak wynika z badań, mają one nadzwyczajny udział w ochronie bioróżnorodności. Trzeba chronić zarówno ich egzystencję jak i wiedzę.
Klęska strategiczna
Druzgocącego bilansu dotychczasowych działań politycznych dokonała inna niemiecka ekspertka ekologii rolnictwa Teja Tscharntke. Jak zauważyła, „strategia narodowa oraz strategia unijna dot. bioróżnorodności poniosły spektakularną klęskę”. Jej zdaniem do działań, by zahamować utratę bioróżnorodności powinno było dojść jeszcze przed rokiem 2010, gdyż „tempo wyniszczania gatunków jest wyjątkowo szybkie”.
Organizacja ochrony środowiska BUND domaga się od polityki zmiany sposobu myślenia. – Trzeba skończyć z powtarzaniem pojęcia wzrost gospodarczy i przejść do zrównoważonego rozwoju – zaapelował rzecznik organizacji Greenpeace Eric Darier.
Nad raportem ONZ pracowało 150 ekspertów z 50 krajów przez okres trzech lat, analizując liczne naukowe badania nt. bioróżnorodności.
(DPA/jar)