RND o wizycie Pistoriusa w Warszawie: nowy wymiar zaufania
18 marca 2024„Redaktionsnetzwerk Deutschland” (RND) pisze w dniu wizyty (18.03.2024) niemieckiego ministra obrony Borisa Pistoriusa w Warszawie o dokonującej się właśnie zmianie w zaufaniu między Polską a Niemcami. W artykule na portalu redakcja RND przypomina, że relacje Pistoriusa z poprzednim ministrem obrony, Mariuszem Błaszczakiem, były napięte. Działo się tak, ponieważ napięte były relacje z rządem PiS. „Teraz otwierają się nowe możliwości porozumienia. A niemiecki minister obrony stara się je wykorzystać” – czytamy.
RND podkreśla, że po ataku Rosji na Ukrainę znaczenie Polski znacznie wzrosło, a kraj, będący częścią wschodniej flanki NATO, czuje się bardziej zagrożony niż kiedykolwiek wcześniej. Zdaniem redakcji nad Wisłą mają dziś miejsce rzeczy, które niegdyś byłyby nie do pomyślenia ze względu na trudne doświadczenia z przeszłości między Polską a Niemcami. RND przypomina w tym kontekście niedawną wypowiedź polskiego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, który powiedział, że „niemieccy żołnierze byliby tu (w Polsce – red.) mile widziani”. Tym samym szef dyplomacji zasygnalizował możliwość zwiększenia liczby niemieckich żołnierzy na terytorium Polski.
RND informuje, że w Polsce jest już przynajmniej kilku żołnierzy Bundeswehry. „Jeden niemiecki generał kieruje Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO (JTFC) w Bydgoszczy, inny jest częścią niemiecko-duńsko-polskiego dowództwa Wielonarodowego Korpusu NATO w Szczecinie. W ubiegłym roku trzy systemy obrony powietrznej Patriot stacjonowały również w Zamościu we wschodniej Polsce w pobliżu granicy z Ukrainą, choć tylko przez dziewięć miesięcy” – opisuje portal.
Jak przyznaje RND, niemiecka armia koncentruje się obecnie na przygotowaniu stacjonowania stałej, liczącej pięć tysięcy osób, brygady na Litwie. „Wypowiedzi Sikorskiego wskazują jednak na bezprecedensowy poziom wzajemnego zaufania” – ocenia redakcja.
Nowy rząd, nowe perspektywy
„Redaktionsnetzwerk Deutschland” podkreśla, że zmiany te są efektem zastąpienia przez liberalny i proeuropejski rząd Donalda Tuska narodowo-autorytarnego rządu PiS. „Ten ostatni celowo grał politycznie antyniemieckimi resentymentami. To już przeszłość” – twierdzi redakcja i przypomina, że Tusk od czasu objęcia fotela premiera był już w Berlinie dwukrotnie: najpierw lutym br., a w ostatni piątek w ramach szczytu Trójkąta Weimarskiego brał udział w rozmowach z Olafem Scholzem i Emmanuelem Macronem.
Również agencja prasowa AFD pisze w dniu wizyty Pistoriusa w Warszawie o tym, że stosunki polsko-niemieckie były w ostatnich latach napięte. Przypomina, że na początku wojny w Ukrainie doszło do nieporozumień między Berlinem a Warszawą w kwestii wsparcia dla Kijowa. „Jednak po dojściu do władzy proeuropejskiej koalicji premiera Donalda Tuska, która w grudniu zastąpiła po ośmiu latach prawicowo-nacjonalistyczną partię PiS, wiele ponownie wskazuje na zbliżenie” – czytamy.
Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!