Rozmowy o nowym rządzie. Prezydent pośredniczy
22 listopada 2017Po zerwaniu w Berlinie rozmów sondażowych ws. utworzenia nowego rządu, prezydent RFN Frank-Walter Steinmeier rozpoczął serię spotkań z przedstawicielami partii politycznych. Próbuje przekonać ich do podjęcia negocjacji zamiat przymierzania się do nowych wyborów parlamentarnych.
Wznowienie negocjacji wyklucza jednak szef Wolnej Partii Demokratycznej (FDP), która niespodziewanie w nocy z niedzieli na poniedziałek (19/20.11.2017) zerwała rozmowy sondażowe. – Lepiej nie rządzić, niż rządzić źle – powiedział szef FDP Christian Lindner po kolejnej, wielogodzinnej turze rozmów. Ich przerwanie po ponad czterech tygodniach negocjacji uzasadnił brakiem wzajemnego zaufania potencjalnych partnerów koalicyjnych. Partiom – jak zaznaczył – zabrakło też wspólnego pomysłu na modernizację kraju, a jego partia byłaby jedynie „dodatkiem” do koalicji chadeków z Zielonymi.
FDP: powrotu nie będzie, przynajmniej na razie
„Rozmowy zakończyliśmy ze wzglądu na różnice merytoryczne” – powiedział Lindner w wywiadzie dla portalu Spiegel Online, wykluczając ponowne podjęcie rozmów sondażowych. Dodał, że FDP nie wyobraża sobie, by w najbliższym czasie była możliwa współpraca z Zielonymi na szczeblu federalnym.
Inne wrażenie można było odnieść z wypowiedzi sekretarz generalnej FDP Nicoli Beer, która takiego powrotu nie wykluczyła kategorycznie. Zaznaczyła jednak, że wymagania będą większe. – Na stół negocjacji musiałby trafić całkiem nowy pakiet – dodała. Zaznaczyła też, że jeśli w następnych latach możliwe jest budowanie nowoczesnej republiki, jej partia jest „ostatnią, która odmówi przystąpienia do rozmów”.
Wiceprzewodniczący FDP Wolfgang Kubicki był raczej za powtórką wyborów. – Nowe wybory, nowe rozdanie! – powiedział dla rozgłośni NDR Info. To, czy FDP przystąpi potem do negocjacji koalicyjnych, zależy przede wszystkim od kwestii merytorycznych, ale i personalnych w innych partiach – stwierdził.
Rozmowy także z AfD i Lewicą
Prezydent Steinmeier spotkał się już z kanclerz Angelą Merkel, przewodniczącymi partii Zielonych Simoną Peter i Cemem Özdemirem oraz szefem FDP Lindnerem. Dzisiaj w pałacu prezydenckim gościł szef bawarskiej CSU Horst Seehofer. Na czwartek planowane jest spotkanie z szefem socjaldemokratów Martinem Schulzem.
Jak zapowiedziała rzeczniczka prezydenta, celem spotkań jest sondowanie wszystkich możliwości utworzenia nowego rządu.
Zanim prezydent zapowiedział rozmowy z przewodniczącymi klubów poselskich, szefowa klubu AfD Alice Weidel zarzuciła prezydentowi „niedemokratyczne wykluczanie” jej partii. Kancelaria prezydenta poinformowała jednak, że do takiego spotkania dojdzie w przyszłym tygodniu. Steinmeier będzie rozmawiał także z politykami Lewicy. Spotka się także z przewodniczącymi Bundestagu, Bundesratu i ekspertami prawa konstytucyjnego. Dzisiaj rozmawiał już z prezesem Trybunału Konstytucyjnego.
Szczególna rola prezydenta
Niemiecka konstytucja daje prezydentowi Niemiec w art. 63 ważne uprawnienia odnośnie utworzenia rządu. Prezydent musi zaproponować parlamentowi kandydata lub kandydatkę na kanclerza. W pierwszych dwóch głosowaniach kandydat potrzebuje bezwzględnej większości głosów. Po trzecim głosowaniu (w którym wystarczy zwykła większość) prezydent decyduje, czy mianuje kanclerza (a zatem otwiera drogę rządowi mniejszościowemu) czy też w ciągu 60 dni ogłosi termin nowych wyborów.
Katarzyna Domagała (dpa, afp)