Spotkanie Merkel-Putin za tydzień w Moskwie
13 sierpnia 2021Szczegóły obu wizyt mają zostać ujawnione na początku przyszłego tygodnia. Do Moskwy kanclerz Angela Merkel pojedzie w przyszły piątek, 20 sierpnia. Spotka się z prezydentem Władimirem Putinem. Również komunikat Kremla na temat planowanego spotkania obojga przywódców był bardzo ogólny Poinformowano jedynie, że tematem rozmów będą stosunki rosyjsko-niemieckie oraz problemy międzynarodowe.
Poprzednia wizyta Merkel w Moskwie miała miejsce w styczniu 2020 roku. Od tamtego czasu przybyło napięć na linii Berlin-Moskwa, szczególnie po próbie otrucia, a potem aresztowaniu i skazaniu w Rosji krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego. Mimo to, w czerwcu br. niemiecka kanclerz, wraz z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, zaskoczyli Unię Europejską, proponując spotkanie z Putinem na szczycie, aby zapobiec dalszemu pogarszaniu się relacji.
– Wydarzenia ostatnich miesięcy wyraźnie pokazały, że nie wystarczy, byśmy w sposób nieskoordynowany reagowali na liczne rosyjskie prowokacje – tłumaczyła wówczas Merkel, broniąc francusko-niemieckiej inicjatywy. Konflikty rozwiązuje się najlepiej, „gdy się ze sobą rozmawia” – mówiła, odnosząc się do czerwcowego spotkania prezydenta USA Joe Bidena z Władimirem Putinem w Genewie.
Przyszłość Nord Stream 2
Po wizycie w Rosji, Merkel uda się w niedzielę 22 sierpnia na Ukrainę. Jak poinformował Urząd Prezydencki w Kijowie, niemiecka kanclerz ma się spotkać z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, a tematem rozmów będą kwestie bezpieczeństwa i stosunki dwustronne.
Jak wskazuje agencja DPA, Merkel uchodzi za główną mediatorkę w konflikcie na wschodzie Ukrainy; Niemcy, razem z Francją Rosją i Ukrainą tworzą tzw. format normandzki, który ma służyć negocjacjom w sprawie zakończenia konfliktu między Ukraina a prorosyjskimi rebeliantami, kontrolującymi wschód tego kraju.
Tematem rozmów Merkel w Moskwie i Kijowie może być także niemiecko-rosyjski gazociąg Nord Stream 2 pod Morzem Bałtyckim. W lipcu Berlin zdołałzażegnać spór z USA, które usiłowały powstrzymać dokończenie rurociągu, nakładając sankcje na firmy zaangażowane w inwestycję. Administracja prezydenta USA Joe Bidena odstąpiła od sankcji, a w zamian Niemcy zadeklarowały, że w razie konieczności zastosują sankcje wobec Rosji, jeżeli Nord Stream 2 zostanie wykorzystany do tego, by zaszkodzić Ukrainie albo innemu państwu Europy Środkowej i Wschodniej. Berlin ma też zabiegać o przedłużenie rosyjsko-ukraińskiej umowy o tranzycie gazu poza rok 2024 i wesprze finansowo transformację sektora energii na Ukrainie.
DPA, RTR/ widz