Spór o liczbę ofiar skrajnej prawicy w RFN
27 września 2018Według kwerendy przeprowadzonej przez dziennikarzy dziennika "Tagesspiegel" i portalu "Zeit Online" od 1990 z rąk neonazistów i innych ultraprawicowców zginęło co najmniej 169 osób. W przypadku 61 innych istnieją silne poszlaki, że chodzi o zabójstwa na tle politycznym. Tymczasem niemiecki rząd w czerwcu 2018 podał liczbę 83 ofiar.
Dziennik "Tagesspiegel" od roku 2000 specjalizuje się w śledzeniu spraw ofiar skrajnej prawicy. Dziennik opublikował nawet specjalną interaktywną mapę, na którą nanoszone są miejsca zbrodni. Dzięki zaangażowaniu dziennikarzy w niektórych przypadkach niemieckie władze zareagowały wznowieniem śledztwa i zmianą kwalifikacji czynu.
Dziennikarze zwracają uwagę także na to, że nawet najnowsze dane oficjalne odbiegają od tych, którymi posługują się media. I tak według danych niemieckiego rządu w latach 2015-2018 ofiarą skrajnej prawicy padła wyłącznie jedna osoba, policjant Daniel E., który został zastrzelony w 2016 r. przez zwolennika ruchu tak zwanych Obywateli Rzeszy. Natomiast według doniesień medialnych w tym samym czasie ofiarami utraprawicowców padło co najmniej 11 innych osób.
(KNA/du)