Steinmeier przeciwny dyskusji o reparacjach dla Polski
18 września 2019W opublikowanym w środę (18.09.2019) wywiadzie dla włoskiego dziennika „Corriere della Sera”, na który powołują się niemieckie media, Steinmeier ocenił, że właściwym podejściem do przeszłości nie jest „uważanie jej za sprawę zamkniętą”, ale uznanie, że wypływa z niej „wspólna odpowiedzialność za lepszą przyszłość”.
Debata zwrócona wstecz
„Mam nadzieję, że tą droga będziemy nadal mogli podążać również z Polską, nie zatracając się we zwróconej wstecz debacie o reparacjach” - powiedział niemiecki prezydent.
Dodał, że chciałby, aby relacje z Polską „nadal szły drogą pojednania, którą w trudzie i w bólach rozpoczęły poprzednie pokolenia”. „Dla nas Niemców oznacza to: Nie zapominać o przeszłości, uznać winę i zrozumieć odpowiedzialność” - powiedział Steinmeier. Podkreślił, że ani w rozmowach z Włochami, ani z Polską Niemcy nie chcą jedynie spoglądać w przeszłość, ale w dobrosąsiedzkich stosunkach pracować nad wspólną przyszłością, także europejską. „I właściwie daleko już zaszliśmy na tej drodze” - ocenił niemiecki prezydent.
Przedstawiciele polskich władz od kilku lat mówią o możliwości wystąpienia do Niemiec o reparacje. W sierpniu szef MSZ Jacek Czaputowicz ocenił w wywiadzie dla agencji DPA, że po wojnie Polska nie została potraktowana „fair” w tej sprawie. W sejmie działa zespół ds. reparacji pod kierunkiem posła PiS Arkadiusza Mularczyka, który niebawem ma przedstawić swój raport, szacujący wysokość należnych Polsce reparacji. W mediach krąży kwota 850 mld dolarów.
Wiceszef polskiego MSZ: Reparacje? Pośpiech niewskazany
zeit.de/widz