Audi wird 100
16 lipca 2009W zasadzie trudno było wybrać gorszy czas na świętowanie jubileuszu stulecia firmy. Okrągłe urodziny Audi zbiegły się ze światowym kryzysem ekonomicznym i finansowym. Z drugiej strony jednak i to pasuje w jakiś sposób do historii tej zasłużonej firmy. Audi nie raz już udowodniło, że potrafi wyjść z tarapatów i odnaleźć się na nowo.
Założyciel firm Horch i Audi August Horch pochodził ze znanej rodziny winiarzy i kowali. To drugie okazało się dlań ważniejsze, bo - choć do końca życia pozostał smakoszem i nie gardził dobrym trunkiem - ostatecznie poświęcił się karierze inżyniera i konstruktora. W roku 1899 zrezygnował z pracy w zakładach Karla Benza w Mannheim i założył pierwszą, własną firmę Horch & Cie. w Kolonii-Ehrenfeld. Już w rok później zbudował w niej pierwszy samochód z silnikiem własnego pomysłu, który nazwał "silnikiem bezuderzeniowym". Na tle innych, ówczesnych rozwiązań technicznych pierwszy pojazd konstrukcji Horcha wyróżniał się umieszczeniem silnika nad osią przednią, a nie z tyłu pod siedzeniami, co było typowe dla pierwszych "samojezdnych bryczek". I tak oto zaczęła się "przewaga dzięki technice", która dużo później stała się oficjalnym mottem firmy.
Horch staje się Audi
August Horch był niespokojnym duchem. Po ostrym sporze z członkami rady nadzorczej i sponsorami, którzy nie chcieli finansować jego drogich i skomplikowanych rozwiązań technicznych, decyduje się opuścić pierwszą, własną firmę i dokładnie sto lat temu, 16 lipca 1909 roku, zakłada w Zwickau w Saksonii następną pod nazwą "August Horch Automobilwerke GmbH", czyli "Zakłady Samochodowe August Horch Sp. z o.o." Ta nazwa była jednak zastrzeżona dla powstałych w 1904 roku zakładów "Horch Werke". Była to druga firma i drugie "dziecko" Horcha. W rezultacie w Zwickau istniały równolegle dwa przedsiębiorstwa o tej samej nazwie, co prowadziło do licznych pomyłek. O tym, które z nich zachowa nazwę - a w niej nazwisko ich założyciela, Augusta Horcha - miał zadecydować sąd. Ten zaś opowiedział się po stronie pierwszej, a raczej drugiej firmy Horcha - "Horch Werke". Równie proste co genialne rozwiązanie tego problemu zaproponował syn przyjaciela i zaufanego wspólnika Horcha Franza Fikentschera dziesięcioletni (!) Heinrich. To on podsunął Horchowi myśl aby przetłumaczył swoje nazwisko, które znaczy po niemiecku "słuchaj", na łacinę. W ten sposób z Horcha zrobiło się Audi, co znaczy dokładnie to samo - "słuchaj". Jak to dobrze, że Horch posłuchał wtedy dobrej rady!
Udane modele
W następnych latach pod marką Audi pojawiło się wiele udanych modeli samochodów, wyróżniających się - jak wszystkie konstrukcje Horcha - coraz nowymi rozwiązaniami technicznymi. Takimi jak aluminiowy, a nie żeliwny blok cylindrów, drążek zmiany biegów umieszczony w podłodze czy obrotomierz na desce rozdzielczej. Od roku 1920 Horch działał głównie jako członek rady nadzorczej firmy, ale zdążył jeszcze przeforsować swój kolejny, nowatorski pomysł - umieszczenie kierownicy po lewej stronie, co nastąpiło w roku 1921.
Narodziny słynnego znaku firmowego
W 1928 koncern DKW uzyskał większość udziałów w firmie Audi, która od 1914 roku działała jako spółka akcyjna. Pod naciskiem banku krajowego Saksonii w samym środku światowego kryzysu gospodarczego, w 1932 roku, firma DKW/Audi została zmuszona do połączenia się z firmami Horch i Wanderer. Powstało wtedy nowe przedsiębiorstwo Auto Union AG, a jego znakiem firmowym stały się cztery połączone ze sobą koła, albo - jak kto woli - pierścienie, które do dziś zdobią maskę każdego modelu Audi. Po drugiej wojnie światowej Zwickau znalazło się w sowieckiej strefie okupacyjnej i firma Auto Union została upaństwowiona. Większość konstruktorów, inżynierów i majstrów uciekła już wcześniej na Zachód. W dawnych halach fabrycznych Auto Union w Zwickau zaczęto produkować później popularne, wschodnioniemieckie Trabanty.
Od składu części zamiennych do fabryki jutra w Ingolstadt
Podczas II wojny światowej August Horch przeniósł się do Münchbergu w Górnej Frankonii, a na powojenną siedzibę firmy Auto Union wybrał w 1948 roku Ingolstadt. Najpierw jednak zbiegli na Zachód pracownicy firmy utworzyli tu duży magazyn części zamiennych do popularnych "dekawek", których aż 65 tysięcy ocalało z wojennej zawieruchy, a po wojnie były produkowane nadal, nie tylko zresztą w Niemczech. W 1949 roku, roku narodzin powojennej Republiki Federalnej Niemiec, odrodziła się także firma Auto Union. Na początku produkowała wyłącznie motocykle i - o dziwo - ciężarówki.
Daimler-Benz połyka i wypluwa Auto Union
W 1958 roku rozwijającą się coraz lepiej firmę przejął koncern Daimler-Benz. Sam August Horch tego nie dożył. Może to i lepiej, bo pewnie by tego nie przeżył... Zmarł w swoim domu w Münchbergu 3 lutego 1951 roku. Mercedes przeznaczył zakłady w Ingolstadt do produkcji samochodów małolitrażowych, co nie bardzo się jednak powiodło i w rezultacie po czternastu latach ciągłego eksperymentowania wielki brat ze Stuttgartu sprzedał Audi Volkswagenowi, który ucieszył się z dobrze wyposażonych hal fabrycznych, zamierzając wykorzystać je do produkcji niesłychanie popularniego VW "garbusa". Co więcej - nowy "pan i władca" w Ingolstadt zakazał inżynierom Audi konstruowania własnych pojazdów...
Przełomowe Audi 100
W ścisłej tajemnicy przed bossami z Wolfsburga naczelny inżynier Audi Ludwig Kraus pracował jednak nadal po kryjomu nad nowym modelem samochodu, przekonany, że wychodzi on naprzeciw potrzebom zmieniającego się szybko rynku. Miał rację i - co najważniejsze - udało mu się przekonać do niej szefów koncernu VW, powtarzając do znudzenia, że zaprojektowane przezeń Audi 100 zasługuje na skierowanie do produkcji seryjnej. Sukces przeszedł oczekiwania. Audi 100 weszło na rynek w 1968 roku i do zakończenia produkcji w roku 1976 sprzedano aż 830.000 egzemplarzy tego modelu. Po połączeniu Audi z firmą NSU w latach siedemdziesiątych, nowa firma nosiła długą i skomplikowaną nazwę "Audi NSU Auto Union AG". Jej siedzibą był Neckarsulm. W roku 1977 ktoś mądry doszedł wreszcie do wniosku, że to nie ma sensu, ale dopiero w 1985 roku pojawiła się nowa firma AUDI AG z siedzibą w Ingolstadt. Szybko się rozrastała i zdobywała coraz nowych klientów za sprawą nowych, naprawdę nowatorskich modeli samochodów ze słynną rodziną Quattro na czele. Napęd na czery koła to było to! Kolejne modele Audi z ocynkowanym całkowicie nadwoziem, wyposażone w doskonałe diesle TDI, ponumerowane teraz od A1 do A8 zaczęły coraz śmielej konkurować z pojazdami najlepszych, niemieckich marek: Mercedes i BMW. Tak jest do dziś. Mało tego - wielu ludzi twierdzi, że Audi to w tej chwili najlepszy samochód "Made in Germany".
Taufig Khalil / Andrzej Pawlak
Red.: Małgorzata Matzke, Bartosz Dudek