1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Sueddeutsche Zeitung: czy terapeuta Tusk uratuje Europę?

Jacek Lepiarz opracowanie
15 marca 2024

Wpływy kanclerza Niemiec Olafa Scholza i prezydenta Francji Emmanuela Macrona w Europie uległy ograniczeniu z powodu problemów w polityce wewnętrznej. Czy „terapeuta Tusk” uratuje UE?

https://p.dw.com/p/4djzX
Przywódcy Polski, Francji i Niemiec w Berlinie 15 marca 2024 r.
Przywódcy Polski, Francji i Niemiec w Berlinie 15 marca 2024 r.Zdjęcie: Ebrahim Noroozi/AP Photo/picture alliance

Donald Tusk jest wypróbowanym terapeutą. Polski premier był przez pięć lat przewodniczącym Rady Europejskiej, w czasach, gdy ta sterowała losami UE, a Komisja Europejska działała zgodnie z wyznaczonym przez to gremium taktem. Dziś jest odwrotnie” – pisze Stefan Kornelius w weekendowym wydaniu „Sueddeutsche Zeitung”.

Jak podkreślił komentator, ta zasadnicza zmiana w układzie sił w Europie, związana jest z Olafem Scholzem i Emmanuelem Macronem – najważniejszymi postaciami w Radzie Europejskiej. Prezydent Francji i kanclerz Niemiec utracili wpływy w Europie wskutek „wewnętrznych problemów i osobistych charakterów”.  „Scholz z trudem utrzymuje słabą koalicję, a Macron wypatruje kresu swojej prezydencji, która charakteryzowała się dużym akcjonizmem, ale skromną treścią” – ocenił dziennikarz „SZ”.  

Terapeuta Tusk nadzieją Europy

Spotykając się w trójkę, obaj politycy „musieli oprzeć się na terapeutycznych zdolnościach Tuska”, po którym „wielu w Europie zbyt dużo się spodziewa”.

Oczekiwania od początku były wygórowane, ponieważ żaden z nich nie może obecnie zrzucić z siebie ograniczeń wynikających z polityki wewnętrznej – pisze Kornelius i wylicza - Macron zaplątał się w swoim niejasnym pomyśle wysłania wojsk lądowych na Ukrainę, Tusk manewruje po polu minowym zastawionym na niego w brutalnej walce wyborczej przez PiS, a  Scholz musi walczyć z powracającymi wątpliwościami co do niemieckiej determinacji we wspieraniu Ukrainy.

Demonstracja jedności

„Scholza, Macrona i Tuska łączy przygnębiające przekonanie, że w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie rozstrzygają się losy Europy” – uważa Kornelius. Trzej politycy wiedzą z własnego doświadczenia, „jak blisko znajduje się przepaść, w którą może zostać wciągnięta Unia Europejska”.  Jeżeli jeden Orban może obnażać słabość Europy, to można sobie wyobrazić, co dopiero mogą zdziałać Kaczyński, Le Pen czy Trump.

Rozdarta UE nad przepaścią

Scholz, Macron i Tusk symbolizują „rozdarcie Europy, która rozumie, że ta wojna stanowi zagrożenie dla jej egzystencji, lecz nie znajduje siły, aby odeprzeć zagrożenie” – pisze komentator dodając, że cechujące ich słabości i spory przyczyniają się do upadku Europy. „Władimir Putin zbliża się do swojego celu, jakim jest powrót do europejskiego nie-porządku z roku 1996, odwrócenia rozszerzenia Sojuszu (NATO), wypchnięcia USA z Europy  i odrodzenia rosyjskiego imperium” – czytamy w „SZ”.

Niemiecko-francusko-polski trójkąt, pomijając cały defetyzm,  dzięki determinacji i sile oporu ma potencjał do zintegrowania Europy. Pierwszym testem na wiarygodność będzie sytuacja, gdy rząd USA ostatecznie pozbawi się możliwości wyasygnowania 50 mld euro, aby zapobiec upadkowi Ukrainy w tym roku – podsumowuje Stefan Kornelius w „Sueddeutsche Zeitung”.  

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >>