SZ: Polak skazany na cztery lata w zawieszeniu za ekshibicjonizm
27 września 2013Do zajścia doszło nad jeziorem, gdzie 36-letni Piotr B. najwyraźniej celowo prezentował swoją erekcję. Sprawa wylądowała teraz w monachijskim sądzie. Gazeta pisze, że dla Polaka nie jest to pierwsza sprawa z powodu molestowania dzieci. Już wcześniej zdarzyły się podobne przypadki, w których tłumaczył, iż sądził, że ta plaża jest w całości dla nudystów oraz że męzczyznom nie jest zabronione pokazywanie się w takim miejscu publicznie w stanie seksualnego podniecenia. Piotr B. miał tłumaczyć przed sądem: „Mam częste erekcje i walczę z tym bezskutecznie”. Gazeta przytacza w artykule dalej panią prokurator, która miała spytać: „To dlaczego nie wszedł pan do zimnej wody, co przecież pomaga w takich sytuacjach? Zamiast tego chodził pan na oczach uczniów przez pół godziny po brzegu i prezentował się w pełnej krasie”.
Jak się okazuje, polski ekshibicjonista był już dwa razy skazywany na kary pozbawienia wolności w zawieszeniu z takich samych powodów, zarówno w Monachium, jak i w Polsce. Po zgłoszeniu na policji kolejnej skargi ucznia, Polak przebywa teraz w areszcie śledczym. Gazeta pisze, że w trakcie aktualnego procesu oskarżony w końcu przyznał się do czynów i przeprosił. Poza tym obiecał, że nie będzie się więcej prezentował w stanie erekcji publicznie. W przeciwnym razie natychmiast trafi do więzienia, gdyż sędzia zmienił trwającą już karę z roku na cztery lata więzienia w zawieszeniu.
Róża Romaniec
red. odp.: Elżbieta Stasik