1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

SZ: Praworządność nie jest wewnętrzną sprawą Polski

8 listopada 2021

Celem ideologów z obozu Kaczyńskiego jest likwidacja niezależnego sądownictwa i realizacja modelu „wulgarno-demokratycznego”. Kryzys nie jest wewnętrzną sprawą polską. Europa musi się bronić – pisze niemiecki dziennik.

https://p.dw.com/p/42i2j
Siedziba Sądu Najwyższego w Warszawie
Siedziba Sądu Najwyższego w Warszawie Zdjęcie: Czarek Sokolowski/AP Photo/picture alliance

„Walka o zachowanie praworządności w Polsce wkroczyła w niebezpieczną fazę” – pisze Wolfgang Janisch w komentarzu opublikowanym w poniedziałkowym wydaniu (8.11.2021) opiniotwórczego dziennika „Sueddeutsche Zeitung” („SZ").

Zdaniem autora Komisja Europejska, po zbyt długim okresie wyczekiwania, zaostrzyła teraz ton wobec Polski i zagroziła blokadą wypłat z Funduszu Odbudowy, jeżeli uznana za niezgodną z prawem Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie zostanie zlikwidowana.

„Wydaje się, że jak na razie dyplomacja, wyroki, sankcje nie przyczyniły się do rozwiązania polskiego kryzysu” – ocenił Janisch.

Czy to jest polski kryzys?

„Ale czy ten kryzys jest rzeczywiście kryzysem polskim?” – pyta komentator. „Z jednej strony tak” – odpowiada. „Radykalno-konserwatywni ideolodzy wokół Jarosława Kaczyńskiego uznali likwidację niezależnego wymiaru sprawiedliwości za główny cel swoich 'reform'” – wyjaśnia. W dodatku, Bruksela nie rozwiąże sama tego problemu – potrzebuje siły polskiego społeczeństwa obywatelskiego i odwagi sędziów, którzy bronią swojej niezależności i ryzykują karierą.

„Zniszczenie praworządności w kraju członkowskim UE, w dodatku dużym, jest przede wszystkim kryzysem europejskim na znaczną skalę. Europa musi przeciwstawić się temu rozpadowi wszystkimi siłami” – uważa Janisch.

Komentator nawiązuje do skargi wniesionej przez Czechy przeciwko Polsce z powodu Turowa i pyta, dlaczego żaden kraj UE nie zdecydował się na skargę w związku z praworządnością, skoro traktaty unijne dopuszczają taką możliwość.

Taka skarga byłaby z pewnością z punktu widzenia dyplomacji sprawą „drażliwą” i w przypadku relacji polsko-niemieckich „historycznie skomplikowaną”. Postawienie sąsiada przed sądem zostałoby uznane za mieszanie się w jego wewnętrzne sprawy.

Praworządność dotyczy całej Unii

„Praworządność w Polsce nie jest jej wewnętrzną sprawą. To, czy UE jest wspólnotą państw prawa, czy nie, dotyczy wszystkich 27 członków” – podkreśla autor. Jak zaznacza, obowiązujący wszystkich system prawny jest warunkiem funkcjonowania Unii. Państwo prawa jest europejskim dobrem. Jego likwidacja wsypie piasek w tryby Wspólnoty, która i tak ma coraz więcej problemów z przekonaniem obywateli do swoich zalet. Od niezależności sądów zależą gospodarka, ochrona prawna, ściganie przestępstw – właściwie wszystko – podkreśla Janisch.  

Zdaniem komentatora istnieje jeszcze jeden powód, dla którego rozwój wydarzeń w Polsce powinna śledzić cała Europa.

Wola większości a gwarancją paaworządności

„Partia rządząca PiS wkroczyła na drogę prowadzącą do demokracji nieliberalnej, to znaczy w kierunku wulgarno-demokratycznego modelu, w którym wola większości stoi ponad elementarnymi gwarancjami praworządności. Największym czynnikiem zakłócającym działanie takiego systemu jest niezależny wymiar sprawiedliwości” – czytamy w „SZ”.

Najważniejszym, choć bynajmniej nie niezdobytym, bastionem przeciwko takim zagrożeniom jest niezależne sądownictwo, które gwarantuje uczciwe postępowanie, zapewnia ochronę prawną i szanuje prawa mniejszości.   

Ataki na sądownictwo mają miejsce nie tylko w Polsce i na Węgrzech. Kanclerz Austrii Sebastian Kurz też wziął na celownik sądy, dopóki nie zmusiły go one do dymisji – przypomina w konkluzji komentator „SZ”.

Ambasador RFN: Rosną obawy niemieckich inwestorów w Polsce