SZ: Sikorski nadal ma szanse na stanowisko w eurokomisji
27 czerwca 2014„Nawet jeżeli przyczyna wypadku jeszcze nie została ostatecznie wyjaśniona, zaistniałe szkody są duże” – pisze „Sueddeutsche Zeitung”. Dziennik dodaje, że afera trafiła w polski rząd w najbardziej niekorzystnym momencie, a mianowicie w trakcie kryzysu na Ukrainie, kiedy rządowi RP zależy na jak najmocniejszym zaakcentowaniu swojego sprzeciwu wobec wrogiej postawy Rosji, także w UE oraz NATO.
Gazeta pisze, że jedną z kluczowych postaci afery jest minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Zdaniem SZ to właśnie Sikorski poniósł największe straty w wyniku opublikowania protokołów rozmów. „Nie należy sądzić, że Sikorski zmienił się z przyjaciela USA w jego przeciwnika, tylko dlatego, że podczas kolacji z przyjacielem ostro skrytykował politykę Waszyngtonu” – zaznacza Suedddeutsche Zeitung. „Jego słowa świadczą jedynie o rozczarowaniu, że polskie apele o silniejszą ochronę wojskową przed Rosją nie odbijają się wśród sojuszników takim echem, jakie Warszawa by sobie życzyła” – pisze dziennik i zauważa, że nagrana rozmowa miała miejsce przed ostatnią wizytą prezydenta USA Baracka Obamy w Warszawie. SZ dodaje, że „słownictwo Sikorskiego było żenujące, ale to sprawa drugorzędna”. O wiele istotniejsze jest pytanie, kto stoi za aferą. „Nad tym zastanawia się niejeden, ale co do beneficjenta nie ma wątpliwości: jest nim władza na Kremlu” – podsumowuje dziennik.
„Sueddeutsche Zeitung” publikuje również artykuł na temat sytuacji w Polsce, w którym pisze o nadziejach polskiego rządu w związku z nową obsadą ważnych pozycji w Komisji Europejskiej. „Nasze szanse zdecydowanie spadły” – cytuje gazeta Donalda Tuska. Równocześnie dziennik zaznacza, że premier ma za sobą większość parlamentarną, co udowodnił w głosowaniu za wotum zaufania. Zdaniem dziennika kandydatura Sikorskiego na stanowisko szefa unijnej dyplomacji nadal jest aktualna, choć „doznała sporego uszczerbku”.
Gazeta donosi również, że PiS nadal usiłuje obalić rząd Donalda Tuska wysuwając wniosek o wotum nieufności, nawet jeżeli ten nie będzie miał szans. SZ pisze też o sugestiacSZ: Sikorski nadal ma szanse na stanowisko w eurokomisjih premiera podczas jego przemówienia na temat rosyjskich wątków w śledztwie. Tusk „dał do zrozumienia, że scenariusz afery z pewnością nie został napisany w Polsce”, pisze dziennik i uzupełnia to informacjami na temat interesów branży węglowej.
oprac. Róża Romaniec