Szef MSZ Luksemburga: Węgry powinny zostać wykluczone z UE
13 września 2016W rozmowie z dziennikarzami Asselborn stwierdził, że Unia Europejska znajduje się w najcięższym kryzysie w swojej historii. "Unia Europejska może przestać istnieć. Nie w tym sensie, że instytucje europejskie nagle miałyby zniknąć. Chodzi bardziej o wewnętrzny rozpad Unii Europejskiej, brak orientacji, wytyczonej drogi, brak solidarności. Jesteśmy na drodze do tego stanu" – stwierdził Asselborn. Zdaniem luksemburskiego polityka spowodowane jest to lękami "dodatkowo wzmacnianymi przez lewicowych i prawicowych demagogów", co powoduje poszukiwanie rozwiązań na płaszczyźnie narodowej. "Nie europejska, ale narodowa odpowiedź na globalizację jest sprzeczna sama w sobie" – dodał Asselborn.
Szef dyplomacji Luksemburga bardzo ostro skrytykował w tym kontekście Węgry zarzucając im, że "traktują ludzi, którzy uciekają przed wojną gorzej niż dzikie zwięrzęta" i to "w kraju, z którego w 1956 r. przed Sowietami do Europy uciekły setki tysięcy ludzi". Zdaniem Asselborna nie można zaakceptować łamania podstawowych wartości Unii Europejskiej. "Kto, tak jak Węgrzy, buduje ogrodzenia przeciwko uchodźcom wojennym, ogranicza wolność prasy czy zagraża niezawisłości sądów, ten powinien tymczasowo lub nawet na zawsze zostać wykluczony z Unii Europejskiej" – stwierdził Asselborn. Dodał, że zdaje sobie sprawę, że "brzmi to niesłychanie". Ale - jego zdaniem - "jest to jedyna możliwość zachowania spójności i wartości Unii Europejskiej".
Asselborn jest obecnie najdłużej urzędującym szefem dyplomacji wśród wszystkich ministrów spraw zagranicznych państw UE. Swój urząd objął w 2004 roku.
Bartosz Dudek