Nowa kartoteka pomysłem na usprawnienie strefy Schengen

Minister spraw wewnętrznych RFN Thomas de Maizière opowiada się za wprowadzeniem nowej kartoteki zawierającej dane osób podróżujących po Europie, ze szczególnym uwzględnieniem strefy Schengen. "Chcemy wiedzieć, kto do niej wjechał i kiedy ją opuścił", oświadczył w wywiadzie dla dziennika "Die Welt". W tej chwili wiadomo kto otrzymał wizę wjazdową, ale nie wiadomo, czy dana osoba rzeczywiście wjechała do strefy Schengen i czy ją opuściła.

Istnieje, co prawda, System Informacyjny Schengen (SIS) będący wspólną, elektroniczną bazą danych, zapewniającą zautomatyzowane procedury wyszukiwania informacji o osobach i przedmiotach, ale obecna sytuacja, a zwłaszcza kryzys migracyjny, wymagają wprowadzenia dodatkowych rozwiązań, umożliwiającą bardziej precyzyjną kontrolę ruchu osobowego.

W walce przeciwko międzynarodowemu terroryzmowi, bandami przemytników ludzi i w staraniach o opanowanie kryzysu migracyjnego konieczne jest, jak twierdzi szef niemieckiego MSW, stworzenie kartoteki zawierającej przede wszystkim takie dane, jak czas i miejsce wjazdu bądź opuszczenie przez obywateli państw trzecich strefy Schengen, powiedział de Maizière. "Nowy sytem, obejmującey informacje potrzebne do wystawienia wizy wjazdowej i dane biometryczne podróżnych mógłby nas ostrzec, kiedy obywatel któregoś z państw nie wchodzących w skład strefy Schengen przedłuża nielegalnie pobyt na jej obszarze", podkreślił.

"Lepiej wykorzystać już istniejące systemy"

Propozycja szefa niemieckiego MSW nie oznacza odkrywania Ameryki na nowo. Zakłada raczej lepsze wykorzystanie już istniejących baz danych, ze wspomnianym wyżej systemem SIS na czele i wprowadzenie usprawnień do innych kartotek i baz danych. Thomas de Maizière poinformował, że prace nad nową kartoteką już trwają. Ma ona zapewnić lepszą ochronę granic zewnętrznych UE i przyczynić się sprawnego funkcjonowania planowanej kontroli osób, które przybywają do Europy drogą lotniczą. Chodzi, jak podkreślił, przede wszystkim o bezpieczeństwo. Doświadczenia poczynione w Niemczech w rejestrowaniu uchodźców dowodzą, że takie rozwiązania są możliwe do wprowadzenia i spelniają pokładane w nich nadzieje.

Minister spraw zagranicznych RFN opowiedział się ponadto za ściślejszym powiązaniem systemu SIS z systemem Eurodac, zawierającym dane daktyloskopijne uchodźców i migrantów oraz projektem VIS, czyli wizowym systemem informacyjnym państw strefy Schengen. Ta "triada", dzięki sprawdzonemu wielokrotnie na różnych płaszczyznach efektowi synergii, mogłaby okazać się o wiele bardziej użyteczna niż trzy wymienione wyżej systemy działające oddzielnie, twierdzi szef niemieckiego MSW.

dpa, kna, afp / Andrzej Pawlak