Szefostwo CDU jest rodzaju żeńskiego
7 grudnia 2018Po długiej walce i dramatycznym dniu wyborczym, który zapewnił partii CDU w równym stopniu poczucie spójności jak i wystawił ją na próbę, znowu na jej czele stanęła kobieta. Annegret Kramp-Karrenbauer (AKK) jest pierwszą od 40 lat przewodnicząca CDU, która nie jest posłanką do Bundestagu.
55-letnia mieszkanka Kraju Saary uosabia bliskość do dołów partyjnych i z tego jest tam znana. Zamężną od 34 lat AKK, matkę trójki dorosłych dzieci, można od czasu do czasu zobaczyć też jadącą motocyklem. Innym razem kibicuje na meczu piłkarskim czy hokeja na lodzie w Mannheim. Jej mąż Helmut, z zawodu inżynier górnik, zrezygnował z kariery, by zająć się wychowaniem dzieci i dać żonie pełne oparcie.
AKK, będąc sekretarz generalną CDU, na wieść o wycofaniu się Merkel z roli przewodniczącej natychmiast zaproponowała własną kandydaturę. W nieformalnej kampanii wyborczej przeciwko konserwatywnym konkurentom: Friedrichowi Merzowi oraz Jensowi Spahnowi kładła ona nacisk głównie na społeczne aspekty oraz na podstawowe wartości, z którymi CDU jako partia chrześcijańsko-demokratyczna się utożsamia.
Orędowniczka partii ludowej
I wciąż na nowo AKK obstawała przy tym, że chrześcijańscy demokraci jako ostatnia partia ludowa powinni być partią środka. Stale odrzucała możliwość skrętu partii na prawo.
AKK uchodzi za zaufanego człowieka Angeli Merkel. Ale przede wszystkim jest osobą o dużym doświadczeniu na wszystkich szczeblach działalności politycznej. Z zawodu politolog i prawniczka AKK była w 1998 r. posłanką do Bundestagu. Jednak na życzenie Petera Müllera, wówczas premiera Kraju Saary a obecnie przewodniczącego Niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego, AKK zaangażowała się w politykę landową. Na przestrzeni 12 lat szefowała czterem różnym resortom w rządzie landowym. Była ministrem ds. rodziny i kobiet, ministrem oświaty i kultury, ministrem pracy oraz ministrem sprawiedliwości. W 2011 r. jako następczyni Petera Müllera została w końcu premierem swojego landu. Tym samym była drugą kobietą w CDU, która stanęła na czele kraju związkowego.
Zwyciężczyni w fatalnym roku
Na początku 2017 r., dziewięć miesięcy przed wyborami do Bundestagu wydawało się, że CDU została przyparta do muru. W tym czasie toczyła się błyskotliwa kampania Martina Schulza (SPD), rywala wyborczego Merkel. Pierwsze wybory landowe w marcu uchodziły wtedy za losowe. Tymczasem AKK zdobywając 40,7 punktów wygrała w sensacyjny sposób w Kraju Sary, a CDU zyskała dzięki temu pięć punktów procentowych.
„Mogę i chcę”
W lutym 2018 Annegret Kramp-Karrenbauer przeniosła się do Berlina jako sekretarz generalna CDU. „Mogę, chcę i będę, i dlatego oddaję się chętnie w służbę mojej partii“ – powiedziała AKK na konwencie partii w stolicy Niemiec, gdzie przyjęto ją wielkimi owacjami. Jako „generałowa” wyrobiła sobie markę, stając się pośrednikiem między rywalizującymi skrzydłami partii i różnymi interesami.
Annegrete Kramp-Karrenbauer, katoliczka z najbardziej katolickiego kraju związkowego Niemiec twierdzi, że jest konserwatywna, ale w sensie postępowym. Ostatnio zapowiedziała, że polityka CDU musi być znowu prowadzona oddolnie. Co może doprowadzić w polityce europejskiej, w polityce oświatowej czy w kwestii budowania mieszkań do pierwszego konfliktu z Angelą Merkel.