Baerbock o kryzysie ukraińskim: „Niebezpieczna sytuacja”
14 lutego 2022„W ciągu 48 godzin Rosja powinna podjąć rozmowy w ramach Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE)” – napisał na Twitterze ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba.
W ten sposób – według niego – razem z innymi członkami OBWE będzie można przeanalizować skoncentrowanie rosyjskich oddziałów w pobliżu Ukrainy i na zaanektowanym przez Rosję Krymie. Jeśli Rosja poważnie traktuje swe zobowiązania międzynarodowe, powinna zadbać o przejrzystość w sferze militarnej, aby osłabić zaistniałe napięcia i podnieść stopień bezpieczeństwa wszystkich stron uwikłanych w ten konflikt.
Ukraina powołuje się na postanowienia dokumentu wiedeńskiego OBWE, który zobowiązuje członków Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie między innymi do regularnego informowania się o ruchach wojsk, planowanym czasie ich zakończenia i o uzbrojeniu oraz innym sprzęcie użytym w tych działaniach.
Baerbock chce utrzymać Rosję przy stole rokowań
Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock w dalszym ciągu stawia na dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu ukraińskiego. Przed podróżą kanclerza Olafa Scholza na Ukrainę i do Rosji, Baerbock powiedziała w pierwszym programie niemieckiej telewizji publicznej ARD, że mamy do czynienia z „absolutnie zapalną sytuacją”. Jej zdaniem nie ma jednak żadnych oznak, że „konfrontacja militarna jest już sprawą przesądzoną”.
Szefowa niemieckiej dyplomacji podkreśliła, że skierowana przez Zachód do Rosji oferta rozmów, aby „wspólnie zadbać o pokój w Europie” jest w każdej chwili aktualna. „Konfrontacja militarna jest dla nas wszystkich w sercu Europy czymś najgorszym" – podkreśliła Annalena Baerbock i dodała: „Staramy się, wszelkimi możliwymi kanałami, utrzymać Rosję przy stole rokowań”.
Kanclerz Niemiec tymczasem będzie podczas swojej podróży podkreślał, że Berlin chce rozmawiać z Ukrainą i Rosją o życiu „w pokojowym sąsiedztwie”. Olaf Scholz udaje się 14 lutego do Kijowa na spotkanie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, a we wtorek, 15 lutego, zostanie przyjęty w Moskwie przez prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina.
Prezydent Biden obiecuje Ukrainie poparcie USA
W tej napiętej sytuacji prezydent USA Joe Biden ostatnio wymienił poglądy także z szefem państwa ukraińskiego. W niedzielę (13.02.2022) Waszyngton poinformował, że po rozmowie telefonicznej z prezydentem Zełenskim Joe Biden ponownie obiecał mu szybką i zdecydowaną reakcję USA w porozumieniu z ich sojusznikami w razie rosyjskiego ataku na Ukrainę.
Prezydent USA powtórzył ponadto, że Stany Zjednoczone opowiadają się za suwerennością oraz integralnością terytorialną Ukrainy. Biden i Zełenski chcą w dalszym ciągu stawiać na dyplomację i odstraszanie.
W obliczu koncentracji znacznych sił rosyjskich przy granicy z Ukrainą, administracja waszyngtońska ostrzegła w ubiegły piątek, że Rosja może zaatakować Ukrainę przed zakończeniem Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie 20 lutego.
Wielka Brytania zaniepokojona
Także Wielka Brytanie ostrzega przed możliwym szybkim wkroczeniem Rosji na Ukrainę. Rzecznik rządu w Londynie oświadczył, że obecny kryzys osiągnął swój punkt krytyczny: „Wszystkie informacje, którymi dysponujemy, wskazują na to, że Rosja w każdej chwili może zaplanować inwazję na Ukrainę”.
Jak dodał, w dalszym ciągu jednak istnieje okno czasowe na deeskalację i dyplomację. Wielka Brytania pracuje wspólnie ze swymi sojusznikami nad pakietem pomocy militarnej i gospodarczej dla Ukrainy. Jego szczegóły zostaną podane do wiadomości w najbliższych dniach.
Rosja ze swej strony w dalszym ciągu stanowczo dementuje, że planuje zaatakowanie Ukrainy. Uważa się także za możliwe, że Kreml celowo stara się zwiększyć zagrożenie, żeby przeforsować wysuwane przez siebie gwarancje bezpieczeństwa. Moskwa żąda między innymi od Zachodu zakończenia rozszerzania NATO na wschód i rezygnacji z przyjęcia Ukrainy do Paktu Północnoatlantyckiego.
(RTR, DPA, AFP/jak)
Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>