Szefowa MSZ Niemiec o Prigożynie: Bez spekulacji

W sprawie śmierci Jewgienija Prigożyna szefa rosyjskiej Grupy Wagnera, minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock ostrzegła przed spekulacjami. Katastrofa samolotu miała miejsce zaledwie kilka godzin temu, więc „nie można wyciągać szybkich wniosków” – powiedziała polityk Zielonych w czwartek (24.8.2023) w radiu Deutschlandfunk.

Incydent ten pokazuje jednak wyraźnie, „że system, władza, dyktatura zbudowana na przemocy, także wewnętrznie zna tylko przemoc”. Można to było „w smutny, dramatyczny sposób zobaczyć już w poprzednich latach, kiedy działacze opozycji, dziennikarze, zwykli ludzie wypadali z okien lub zostali otruci” – dodała Baerbock.

Katastrofa lotnicza

Jewgienij Prigożyn był na liście pasażerów prywatnego samolotu, który w środę (23.8.2023) uległ katastrofie w Rosji. Nikt z 10 pasażerów na pokładzie nie przeżył – poinformowała rosyjska obrona cywilna. W czwartek rano nie było jeszcze oficjalnego potwierdzenia tożsamości ofiar. Rosyjskie władze oświadczyły, że wszczęły śledztwo w tej sprawie.

Prigożyn był wieloletnim powiernikiem prezydenta Rosji Władimira Putina. W czerwcu Prigożyn zbuntował się przeciw władzom Kremla i poprowadził swoją Grupę Wagnera na Moskwę. Po zaledwie dniu od ogłoszenia buntu i negocjacjach wycofał się. Białoruski dyktator Alaksander Łukaszenka miał zaoferować Prigożynowi i wagnerowcom schronienie w swoim kraju.

Co z wagnerowcami?

Szefowa niemieckiego MSZ pytana o przyszłość Grupy Wagnera, powiedziała, że „Rosja, z wagnerowcami czy bez, będzie kontynuować swoją cyniczną grę, nie tylko w Ukrainie, ale przede wszystkim w Afryce”. Dodała, że Prigożyn i Grupa Wagnera są odpowiedzialni za straszne czyny „przeciwko narodowi ukraińskiemu i w kolejnych krajach w Afryce”. „Gdziekolwiek pojawia się Grupa Wagnera, dochodzi do śmierci, zniszczenia i wyzysku” – powiedziała szefowa niemieckiej dyplomacji.

Annalena Baerbock odniosła się także do debaty na temat możliwej dostawy pocisków manewrujących Taurus do Ukrainy, podkreślając, że nie wyjaśniono jeszcze wszystkich „szczegółów technicznych”. Ważne jest, aby nie tylko coś obiecać, „ale też dostarczyć i żeby funkcjonowało to i zazębiało się z różnymi systemami” – powiedziała szefowa MSZ Niemiec. „Dotyczy to teraz również innych środków, takich jak pociski manewrujące”.

(DPA/dom)

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>