Teatr w Polskiej Szkole w Düsseldorfie
12 marca 2008Polska Szkoła - Polnische Schule e.V. przy Dieter-Forte Gesamtschule w Düsseldorfie istnieje od ponad 10 lat. Blisko 180 dzieci uczy się tu języka polskiego. Od niespełna dwóch lat Polska Szkoła jest związkiem użyteczności publicznej i od tego czasu rozszerza swoją działalność.
- Możemy już mieć własne konto w banku, możemy mieć własną stronę, możemy się reklamować. I e.V. daje nam już większe możliwości, niż tylko Szkoła Polska- wyjaśnia skarbnik Anna Schütz.
W miniony weeeknd odbyło się pierwsze przedstawienie grupy teatralnej w Polskiej Szkole. Edyta Bieda, instruktor teatralny, jest autorką scenariusza do spektaklu „Czas nie gra roli – Zeit spielt keine Rolle”. Jej dziecko uczy się w Polskiej Szkole przy Dieter-Forte Gesamtschule w Düsseldorfie. Również dzieci Anny Schütz uczęszczają do tej szkoły.
-To jest szkoła, która dwie godziny w tygodniu uczy dzieci języka polskiego - opowiada Anna Schütz - zwężając kostium jednej z dziewczynek. I oprócz tego, że dzieci uczą się języka polskiego, poznają polską historię i geografię. Chcemy im pokazać również polski teatr - dodaje.
Hip-hop i teatr
Komitet rodzicielski ma sporo pomysłów na ciekawe przedsięwzięcia. W Polskiej Szkole odbywają się już zajęcia w dwóch zespołach tanecznych: „Kwiatuszki” i hip-hop. Zespół teatralny to nowy pomysł, powstały z inicjatywy matek. Zamiast siedzieć w domu postanowiły współtworzyć model polonijnej oświaty i kultury. Była tancerka operowa prowadzi zajęcia z tańca. Kółko teatralne prezentuje sztukę napisaną przez mamę-scenarzystkę, a scenografię i kostiumy do spektaklu projektuje Małgorzata Gałaś, profesjonalny kostiumolog.
- Nasze dzieci nie mają tożsamości z flagą i właśnie chcemy to pokazać, że dzieci, mimo, że tu od małego chowane, nie czują się ani 100% Polakami, ani 100% Niemcami. Mentalność naszych dzieci jest zupełnie inna. I tak na prawdę, jeśli dzieciom się położy dwie flagi- to nie są w stanie wybrać jednej - opowiada Anna Schuetz.14-letnia Vivien Platz, odtwórczyni głównej roli w sztuce, urodziła się w Niemczech. W domu rozmawia po polsku i bez zastanowienia dodaje, że czuje się bardziej Polką niż Niemką.
„Czas nie gra roli"
Tematem widowiska w Polskiej Szkole w Düsseldorfie są problemy młodzieży – wyjaśnia Urszula Suchy, nauczycielka polskiego. Nasza bohaterka Zosia, która jest dziewczynką w wieku dojrzewania i przeżywa kryzys w związku z przeprowadzką rodziców, nie została zapytana, jak wiele naszych dzieci, tylko postawiono ją przed faktem dokonanym. Przyjechała tu, zostawiła swoją pierwszą miłość w Polsce. I pierwsze najważniejsze problemy, to są problemy językowe. Więc uczy się języka, tęskni i poprzez tę symboliczną postać czasu zostaje przeniesiona z powrotem do kraju swoich przodków. Tam odnajduje swoje korzenie, które jak gdyby przenosi z powrotem do swojego dzisiejszego życia tutaj, aktualnego w Niemczech. I chcieliśmy w tej sztuce pokazać, że nasze tak odmienne na pozór kultury wcale nie są tak odmienne. Mamy dużo wspólnego. I to w tej sztuce, bardzo nam się udało pokazać - opowiada nauczycielka.
Premiera sztuki teatralnej przygotowanej przez kółko teatralne działające przy Polskiej Szkole odbyła się 07.03.2008 roku w auli Dieter-Forte Gesamtschule.