Terroryści wśród uchodźców. Niemcy wszczęli śledztwo
11 maja 2016Niemieckie władze dysponują obecnie 369 wskazówkami na temat celowego przemycania członków organizacji terrorystycznych – ujawnił Federalny Urząd Kryminalny (BKA). Dane te dotyczą czasu od początku wielkiej fali migracyjnej do Niemiec z połowy ubiegłego roku.
W 40 przypadkach wszczęto śledztwo przeciwko podejrzanym. Chodzi o zarzuty członkostwa w organizacji przestępczej lub przygotowywania ciężkiego przestępstwa – twierdzi dziennik "Neue Osnabrücker Zeitung".
Władze nie mają jednak obecnie żadnych informacji na temat konkretnych planów zamachów. Ekspert CDU ds. polityki wewnętrznej, poseł Wolfgang Bosbach, uważa jednak, że niebezpieczeństwa trzeba brać "bardzo, bardzo na poważnie". Polityk CDU w rozmowie z "Neue Osnabrücker Zeitung" zwracał uwagę na to, że niewyjaśniona jest tożsamość wielu uchodźców. 60 procent z tych, którzy napłynęli w ostatnich miesiącach, nie miała przy sobie żadnych dokumentów tożsamości.
"Partia Lewicy" ostrzega natomiast przed wyciąganiem pochopnych wniosków. – Możliwość, że w tłum uchodźców wmieszali się pojedynczy zwolennicy Państwa Islamskiego, włącznie z wyszkolonymi zamachowcami, nie może prowadzić do tego, że podejrzewa się zbiorowo o terroryzm uchodźców z Syrii i Iraku – powiedziała rzeczniczka "Partii Lewicy" ds. polityki wewnętrznej w Bundestagu Ulla Jelpke.
DPA, KNA / Bartosz Dudek