„To w Rosji nowy stan”. Niemiecka prasa o buncie Prigożyna
26 czerwca 2023„Żołnierze Grupy Wagnera nie wyszarpali Władimira Putina z jego bunkra, ale tak zaszkodzili jego systemowi opartemu na stabilności wewnętrznej i bezwarunkowej kontroli, że wystarczy to na całe życie autokraty. To nie jest pierwsze, ale największe upokorzenie dla Putina. Krótkotrwały bunt pokazał, że jest słabszy niż kiedykolwiek” – pisze „Muenchner Merkur”.
„Ten weekend zaważy na systemie Władimira Putina tak długo, jak długo władca Kremla pozostanie u władzy. Tak, to prawda: wszyscy, którzy w sobotę myśleli, że prowadzona przez Jewgienija Prigożyna rebelia przeciw kierownictwu wojskowemu i samemu prezydentowi zmiecie Putina z urzędu marszem na Moskwę, są ofiarami własnego optymizmu” – ocenia „Frankfurter Rundschau”.
„Biorąc pod uwagę rosyjski arsenał nuklearny zwycięski Prigożyn byłby jednak ciężką hipoteką. Można mieć tylko nadzieję, że elity wokół Putina zastanowią się teraz dwa razy, czy ten prezydent powinien jeszcze długo pozostawać u władzy. Wtedy fake'owe powstanie Prigożyna nie poszłoby na marne” – czytamy.
„To w Rosji zupełnie nowy stan”
„Patrząc na fakty, okazuje się, że nikt znaczący nie stanął po stronie szefa grupy Wagnera. Żaden gubernator, żaden ważny wojskowy. Jednak nie było w tym kręgu żadnego wielkiego oporu. Co z tego wynika, to uznanie, że władza prezydenta nadal działa, ale wszechmoc nie musi trwać wiecznie. To w Rosji zupełnie nowy stan” – zauważa „Stuttgarter Zeitung”
„Sam szef grupy Wagnera Prigożyn swoim działaniem wydał prawdopodobnie na siebie wyrok śmierci. Białoruś to nie jest bezpieczne schronienie, by uciec od systemu, który umie mordować również w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Bo umowy z rosyjskich prezydentem nie są wiele warte – szef grupy Wagnera wie to zbyt dobrze” – pisze gazeta ze Stuttgartu.
„Doświadczenie uczy, że po takim przewrocie, wskazywanie winnych i historyczne przekłamania są powszechne. Prawdopodobnie NATO musi przygotować się na to, że Władimir Putin będzie na Zachodzie poszukiwał organizatorów tej próby zamachu stanu. Rosyjski prezydent zdecydowanie potrzebuje nowej narracji, aby wewnętrznie zabezpieczyć swoją władzę. Jego ludność zadziwiająco beznamiętnie zareagowała na te dramatyczne wydarzenia. Teraz jednak nie tylko u opozycji pojawiają się wątpliwości, czy Putin jest tu nadal właściwym człowiekiem” – pisze „Leipziger Volkszeitung”.
(DPA/mar)