USA i Europa potępiają tłumienie protestów na Białorusi
29 sierpnia 2020„Potępiamy niewspółmierne użycie siły i żądamy od białoruskich władz zaprzestania przemocy oraz gróźb użycia przemocy wojskowej przeciw obywatelom własnego państwa” – czytamy w wydanym w sobotę (29.08.) oświadczeniu białoruskich przedstawicielstw USA, Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii i Szwajcarii.
Masowe protesty trwają od wyborów prezydenckich, które odbyły się trzy tygodnie temu. Rządzący krajem od 26 lat Aleksander Łukaszenka wygrał w nich większością 80,1 procent głosów – jak podają oficjalne źródła białoruskie. Zdaniem zagranicznych obserwatorów i białoruskiej opozycji wybory zostały sfałszowane.
Wszyscy „niesłusznie aresztowani" mają zostać „bezzwłocznie i bezwarunkowo zwolnieni" – żądają autorzy sobotniego oświadczenia. Wyrażają swoje wsparcie dla żądań dotyczących „podstawowych wolności i praw człowieka” i domagają się przeprowadzenia wolnych wyborów. Chcą przejrzystego i uczciwego śledztwa w sprawie używania przemocy. „Ze smutkiem i niedowierzaniem obserwowaliśmy śmierć ludzi, cierpienia, naruszanie ludzkiej godności i sprawiedliwości na Białorusi” – czytamy.
Dzień wcześniej szefowie dyplomacji krajów UE opowiedzieli się za wprowadzeniem sankcji wobec ludzi Łukaszenki pod zarzutem sfałszowania wyborów i tłumienia pokojowych protestów.
(DPA/sier)
Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>