Boom na skandynawskie kryminały
11 sierpnia 2011Jan Costin Wagner mieszka niedaleko Frankfurtu nad Menem. Wiele miesięcy przebywa jednak w Finlandii; w ojczyźnie żony. Tam rozgrywa się też akcja jego powieści kryminalnych. Wagner twierdzi, że jego bohater lepiej wpisuje się w pejzaż fiński, niż niemiecki.
Teraz ukazała się jego nowa książka "Das Licht in einem dunklen Haus" (Światło w ciemności domu). Komisarz Joentaa rozwiązuje w niej czwartą z kolei zagadkę kryminalną.
Ci, którzy czytali poprzednie książki Wagnera wiedzą, że komisarz z miasta Turku jest człowiekiem melancholijnym, który od śmierci żony inaczej podchodzi do sprawy przemijania. Konfrontowany z każdym następnym morderstwem uświadamia sobie jak wielką stratą jest śmierć bliskiego człowieka.
Owdowiały komisarz Wagnera jest człowiekiem wrażliwym, wręcz bezbronnym, ale może właśnie dlatego jest tak silną osobowością.
Wina i pokuta
"Das Licht in einem dunklen Haus" jest nie tylko skomponowanym po mistrzowsku, pełnym napięcia kryminałem. Prawie w manierze Dostojewskiego Wagner rozważa problem winy, pokuty i tęsknoty. W jednym z wywiadów pisarz powiedział: "To, co mnie najbardziej porusza, to pytanie, jak ludzie zachowują się w ekstremalnych sytuacjach; jak je pokonują".
Prawie wszyscy mają odchylenia psychiczne
Frapujące w ostatniej powieści Wagnera jest to, że nie ma w niej prawie żadnej postaci, która nie cierpiałaby na jakieś zaburzenia psychiczne. Raz po raz pojawiają się żałoba, albo traumy. To, że ich obecność opisuje w sposób trzeźwy i rzeczowy, niemal lakoniczny, pogłębia podczas lektury tej książki jeszcze bardziej poczucie, że zgroza jest dziś czymś zgoła normalnym i, że granica między mieszczańską normalnością a przestępstwem bardzo się zawężyła.
Iskierka nadziei
Ale tam, gdzie rządzą ciemność i chłód, tam pojawia się również światło i ciepło; u Wagnera w postaci drobnych gestów, albo przypadkowo wypowiedzianych miłych słów, które dowodzą, że empatia jest siłą, zdolną przeciwstawić się przestępstwu. Z książki Wagnera można dowiadzieć się też, że niektóre przestępstwa popełnia się ze współczucia i, że ciemność jest czasami lepsza od światła.
Martin Muno / Iwona D. Metzner
red. odp.: Bartosz Dudek