Zamach w Bułgarii: Izrael oskarża Iran
19 lipca 2012Według bułgarskich władz eksplozja nastąpiła w autobusie, do którego wsiedli izraelscy turyści po wyjściu z gmachu portu lotniczego w Burgas. Szef bułgarskiej dyplomacji Nikolaj Mladenow stwierdził, że w autobusie znajdowała się najwidoczniej bomba. Pięć osób zginęło na miejcu, kolejna zmarła w szpitalu. 32 osoby są ranne.
Izrael: siedem ofiar śmiertelnych
Izraelskie media donoszą z kolei o siedmiu zabitych, wśród nich ma być dwóch Bułgarów. – Usiedliśmy i kilka sekund później usłyszeliśmy huk, potem zaczęliśmy uciekać przez dziurę w karoserii autobusu – relacjonowała kobieta, będąca świadkiem zamachu, w jednym z izraelskich kanałów radiowych.
Wybuch spowodował też, że płonąć zaczęly pobliskie pojazdy. Lotnisko w Burgas zostało zamknięte. Izrael wysłał do Bułgarii dwa samoloty z ekipami medycznymi i sprzętem do leczenia ofiar.
Oskarżenia pod adresem Iranu
Jak dotąd nikt nie przyznał się do zamachu. Jednak premier Izraela Beniamin Netanjahu obarczył za niego odpowiedzialnością Iran. – Wszystkie poszlaki wskazują na Iran – powiedział według doniesień prasowych. Na przestrzeni ostatnich miesięcy było więcej prób zorganizowania przez Iran zamachów na izraelskich turystów, m. in. w Tajlandii, Indiach, Gruzji, Kenii – miał stwierdzić izraelski premier. Zapowiedział ostrą reakcję.
Obama: barbarzyński akt
Prezydent USA potępił zamach jako „barbarzyński akt terroryzmu“. – Takie zamachy na niewinnych ludzi, wśród których są dzieci, są absolutnie odrażające – oświadczył Barack Obama. Szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle zareagował „z przerażeniem i oburzeniem” na informacje z Bułgarii. – Potępiam w jak najbardziej zdecydowany sposób śmiertelny zamach na izraelskich turystów. Sprawcy muszą zostać odnalezieni i pociągnięci do odpowiedzialności za ten straszny czyn – oświadczył Westerwelle w Berlinie.
dpa, dapd, rtr, afp / Bartosz Dudek
red. odp. Małgorzata Matzke