Praca 20 metrów po ziemią, bez światła dziennego i telefonii komórkowej? Od prawie 50 lat Miroslav Nedved jest dozorcą schronu nuklearnego w Pradze. Osamotnienie, które na co dzień trochę doskwiera, teraz, w czasie pandemii, daje mu duże poczucie bezpieczeństwa.