Zmarł ostatni szef dyplomacji ZSRR, współtwórca pierestrojki
7 lipca 2014Były prezydent Gruzji zmarł po ciężkiej chorobie w poniedziałek w południe czasu miejscowego (godz. 10 czasu środkowoeuropejskiego), poinformowała jego osobista asystentka.
Niemieckie agencje podkreślają rolę gruzińskiego polityka jaką odegrał w procesie ponownego zjednoczenia Niemiec. To za jego kadencji jako szefa MSZ, w 1990 roku, Związek Radziecki wyraził zgodę na zjednoczenie Niemiec. Szewardnadze był po upadku berlińskiego muru jednym z decydujących negocjatorów w „rozmowach dwa plus cztery” dotyczących procedur zjednoczenia obydwu państw niemieckich.
W 1985 roku na stanowiska szefa dyplomacji powołał Szewardnadze, wtedy jeszcze mało doświadczonego polityka i dyplomatę, ówczesny przywódca ZSRR Michaił Gorbaczow. W ciągu pięciu kolejnych lat Eduard Szewardnadze ukształtował w ramach "pierestrojki" nową politykę zagraniczną ZSRR.
Fiasko polityczne w ojczyźnie
W Gruzji Szewardnadze poniósł fiasko. Od 1995 do 2003 roku był prezydentem niepodległej Gruzji. Uchodził za zagorzałego wroga korupcji. Jednak w 2003 roku jego rząd stanął pod zarzutem korupcji i sfałszowania wyborów. Po masowych protestach, tzw. "rewolucji róż" musiał ustąpić.
Za jego prezydentury wybuchł konflikt terytorialno-etniczny, który doprowadził do odseparowania się Abchazji i Osetii Południowej.
Eduard Szewardnadze urodził się w 1928 roku we wsi Mamati w Gruzińskiej SRR. Historyk z wykształcenia już za czasów swojego krajana Stalina zaczął robić karierę polityczną w Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego (KPZR). Jako minister spraw zagranicznych pod rządami Gorbaczowa opowiadał się za polityką odprężenia. Doprowadził m.in. do podpisania porozumienia rozbrojeniowego z USA, w tym czasie też ZSRR wycofało wojska z Afganistanu. Wbrew woli wielu komunistów i sowieckich generałów wyraził zgodę na zjednoczenie Niemiec, odmówił też zgody na pomoc wojskową upadającym komunistycznym rządom w krajach ówczesnego bloku wschodniego. Tym samym Szewardnadze był jednym z tych ludzi ówczesnej władzy, którzy umożliwili pokojową rewolucję w Europie Środkowo-Wschodniej.
DPA / Elżbieta Stasik