Zmiana czasu szczególnie dotkliwa dla kobiet
25 października 2017Prawie dwie trzecie Niemców jest zdania, że przestawianie zegarków na czas zimowy lub letni jest pozbawione sensu – wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie kasy chorych DAK. 22 procent ankietowanych podało, że przynajmniej raz przypłaciło zmianę czasu problemami fizycznymi lub psychicznymi.
W nocy z soboty na niedzielę, z 28 na 29 października mieszkańcy Niemiec cofną zegarki o godzinę (z godz. 3 na 2). Dzięki temu wieczorem będzie wcześniej ciemno a rano wcześniej jasno.
W sondażu przeprowadzonym na zlecenie DAK przez instytut badania opinii publicznej Forsa, tylko 28 proc. ankietowanych uznało, że zmiana czasu jest dorzeczna. W ubiegłym roku takiego zdania było jeszcze mniej osób, bo tylko 23 procent. Podobnie jak w 2016 r. co drugi badany uważa, że zniesienie zmiany czasu jest realistyczne.
Skutki zdrowotne
Sondaż przeprowadzony w całym kraju wśród 3,5 tys. obywateli Niemiec wykazał, że z powodu zmiany czasu szczególnie cierpią kobiety. Jego skutki poważnie odczuwa 16 proc. mężczyzn i prawie dwa razy więcej, bo 28 proc. kobiet.
Dwie trzecie osób, którym żonglowanie czasem sprawia problemy, czuje się zmęczona lub wręcz wykończona. 60 proc. ma problemy z zasypianiem a ponad jedna trzecia cierpi na zaburzenia koncentracji. 12 proc. badanych podało, że popada w stany depresyjne. Co piąta badana osoba pracująca zawodowo przyznała, że z powodu zmiany czasu przynajmniej raz spóźniła się do pracy.
Problemy ze skutkami zmiany czasu najwyraźniej rosną z wiekiem. Podczas gdy młodzież i młodzi dorośli między 14 a 29 rokiem życia rzadko skarżą się na „mini-jet lag” (15 proc.), źle znosi przestawianie zegarków organizm dojrzałych osób, od 45 do 59 lat (29 proc.). Ponieważ większość dorosłych pracuje i wychowuje dzieci, i ma w związku z tym w miarę uregulowany tryb życia, przestawienie biologicznego zegara przychodzi im szczególnie trudno.
Czas letni został wprowadzony w Niemczech w 1980 r., trwa zawsze od ostatniej niedzieli marca, do ostatniej niedzieli października.
afp, epd / Elżbieta Stasik